Felietony

Kapitalny komentarz Leszka Żebrowskiego do wypowiedzi Młynarskiej

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Inteligencją nie grzeszy, ale mimo to, a może właśnie dlatego często udziela się w mediach w roli eksperta w każdej bez mała dziedzinie. Ponadto dzielnie wspiera KOD i różne inicjatywy feministyczne, a przy tym przez sporą część środowiska uważającego się za elitę naszego społeczeństwa (boć nie narodu, bowiem to słowo budzi w owej części obrzydzenie) traktowana jest ona jako autorytet…

 

Agata Młynarska, bo o niej tu mowa, tym razem postanowiła podzielić się swoją refleksją na temat pielgrzymki kibiców na Jasną Górę:

 

pauli

 

Postanowił odpowiedzieć jej na Facebooku Leszek Żebrowski:

 

Coroczne pielgrzymki kibiców na Jasną Górę (w tym roku była dziewiąta – to wielkie dzieło ks. Jarosława Wąsowicza) są kością w gardle dla pewnych środowisk i osób z nimi się utożsamiających.

 

Oto niejaka Paulina Młynarska (znana z tego, że jest znana; z tego, że miała czterech mężów – albo to oni mieli ją? – ostatni to Moritz z Ameryki, ale już nie jest mężem… i dość na ten temat) dała głos, jak to się w jej kręgach mawia “w tym temacie”. A właściwie nie głos, tylko… napisała. Cóż, pisać każdy może, a nawet “morze”, tak jak całkiem niedawno głosił to pewien osobnik o polskim orle…

 

Pisać powinno się umieć. Brak danych o szkołach tejże Pauliny, ale nietęgie być musiały, bowiem jej krótki przecież wypis zawiera elementarne błędy, niegodne nawet gimnazjalisty. Wstyd i pośmiewisko. Ale jedno przyznanie się Pauliny Młynarskiej jest znamienne: “pojęcie przekracza moje możliwości”.

 

Podobno nie szkoła czyni człowieka, ale coś się jednak powinno skończyć i ze szkoły wynieść (nie, nie przedmioty fizyczne…), choćby jakieś kursy przyuczające, aby rozpocząć pisaninę w necie.

 

Jeśli pretenduje się do następujących określeń: “polska aktorka, dziennikarka i prezenterka radiowa i telewizyjna, pisarka i felietonistka, feministka”, to jednak powinny one do czegoś zobowiązywać. No tak, ale do czego, skoro “pojęcie przekracza moje możliwości”?

 

Nic dodać, nic ująć…

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!