Polska Wiadomości

Kaja Godek stanie przed sądem za rzekome zniesławienie środowisk LGBT

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak informuje portal pch24.pl 27 maja 2020 przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Pragi Północ rozpocznie się sprawa Kai Godek, którą aktywiści LGBT+ oskarżyli o zniesławienie. Poszło o wypowiedź działaczki pro life w mediach, w której zasugerowała związek między homoseksualizmem i pedofilią.

Słowa te padły rok temu w czasie dyskusji na temat problemu pedofilii w Kościele prowadzonej na antenie Polsat News. Politycy skupili wówczas swoją uwagę na tym, że wśród księży są osoby wykorzystujące dzieci. Kaja Godek zauważyła, że niezależnie od tego, czym zajmują się na co dzień sprawcy pedofilii, większość przestępstw z tego obszaru ma charakter homoseksualny.

– Walka z pedofilią w Kościele i w każdym środowisku, to musi być przede wszystkim ograniczenie wpływu homolobby i tego nie robi żadna siła polityczna dzisiaj w Polsce. Dlatego że to pederastia jest wstępem do pedofilii i to pokazuje film braci Sekielskich. Tam na sześć przypadków molestowania pięć ma charakter homoseksualny. I to zawsze tak jest. Teraz geje mówią, że chcą adoptować dzieci. Dlaczego chcą adoptować dzieci? Bo chcą je molestować i gwałcić, takie są fakty – powiedziała.

Słowa te wywołały oburzenie w środowisku LGBT+, którego siedmiu przedstawicieli (wspieranych przez Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych) złożyło przeciwko Godek akt oskarżenia wskazując, że zostali obrażeni (powołano się tutaj na art. 212 kodeksu karnego). Jak zauważyła Kaja Godek, wśród skarżących jest Rafał Gaweł, założyciel „Ośrodka”, skazany prawomocnie za malwersacje finansowe, ukrywający się przed polskim wymiarem sprawiedliwości za granicą.

Sprawa miała ruszyć w sądzie już w marcu, ale termin przesunięto z uwagi na koronawirusa. W tym czasie w debacie publicznej pojawił się kolejny głos wspierający tezę Kai Godek. To film Sekielskich „Zabawa w chowanego”, w którym związki pedofilii z homoseksualizmem zostały wypowiedziane wprost, co wywołało oburzenie homolobby.

Jak zauważyła Kaja Godek, niewątpliwie jej sprawa przed sądem, da odpowiedź na pytania, o to co jest ważniejsze: bezpieczeństwo dzieci czy interesy lobby homoseksualnego, któremu coraz trudniej ukrywać związek z lobby pedofilskim oraz czy dzieci przed pedofilią można bronić tylko w określony sposób – w taki, na jaki pozwala środowisko LGBT.

Sprawa Kai Godek zaplanowana została na 27 maja 2020 godz.11.00 w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi Północ.

Co wy na to?

Źródło: pch24.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!