Wiadomości

Jest decyzja CBA w sprawie oświadczenia majątkowego Radosława Sikorskiego

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Kilka miesięcy temu Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę oświadczeń majątkowych europosła Platformy Obywatelskiej Radosława Sikorskiego. Funkcjonariusze sprawdzają, czy dokumenty złożone przez byłego ministra są prawdziwe i prawidłowe. W ostatnich dniach śledczy zdecydowali o przedłużeniu kontroli do sierpnia.

Na początku lutego CBA poinformowało, że funkcjonariusze Departamentu Postępowań Kontrolnych rozpoczęli kontrolę oświadczeń majątkowych Radosława Sikorskiego. CBA sprawdza prawidłowość i prawdziwość oświadczeń majątkowych złożonych przez Sikorskiego w latach 2019-22 w związku z wykonywaniem przez niego mandatu europosła. Zakończenie kontroli było zaplanowane na 10 maja. Jednak Biuro zdecydowało o przedłużeniu kontroli do 10 sierpnia 2023 r. – Czynności kontrolne są w toku – informuje portal tvp.info zespół prasowy CBA.

Kontrola oświadczeń majątkowych Sikorskiego została wszczęta dzień po tym, jak polskie media obiegły informacje holenderskiej gazety „NRC”. Ujawniła ona, że europoseł otrzymuje od Zjednoczonych Emiratów Arabskich 100 tys. dolarów rocznie za doradztwo przy konferencji Sir Bani Yas.

Gazeta zaznaczała, że tego typu kontakty polityków są pod lupą od czasu wybuchu afery korupcyjnej w Parlamencie Europejskim.

„Konferencja została utworzona przez Emiraty nieco ponad 10 lat temu jako sposób na prowadzenie międzynarodowej dyplomacji za pomocą »miękkiej siły«” – czytamy. Rozmówcy liberalnej holenderskiej gazety twierdzą, że zachowanie Radosława Sikorskiego „podczas głosowań w połączeniu z płatnościami budzi podejrzenia”.

„Analiza wyników głosowania Sikorskiego przeprowadzona przez »NRC« pokazuje, że zajmuje on stanowisko przychylne Emiratom i ich najwierniejszemu sojusznikowi Arabii Saudyjskiej” – czytamy w holenderskim dzienniku.

Sikorski odniósł się do tych doniesień, publikując list, który skierował do redaktora naczelnego „NRC”. Europoseł, były szef MSZ i MON podkreślił w piśmie, że „jest zaskoczony tonem i treścią artykułu prasowego na temat jego roli jako członka prestiżowej konferencji Sir Bani Yas Forum”. Jak zaznaczył, jego działalność pozaparlamentarna jest wymieniona w oświadczeniu majątkowym złożonym w PE.

Radosław Sikorski wskazał, że został poproszony o dołączenie do Rady Doradczej Forum w 2017 roku – a więc na dwa lata przed wyborem do PE. – Dlatego uważam za niesprawiedliwe i niewłaściwe łączenie tej prestiżowej roli z moją działalnością posła do PE. Oświadczam niniejszym, że na moje głosowania w PE w żaden sposób nie wpływa działalność zewnętrzna – podkreślił polityk.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!