Polska Wiadomości

Janusz Korwin-Mikke odpowiada na obrzydliwe słowa Wałęsy pod adresem Kornela Morawieckiego

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
Jak podaje portal nczas.com Lech Wałęsa po raz kolejny pokazał kompletny brak klasy i straszne buractwo. Tym razem TW Bolek zaatakował zmarłego w poniedziałek Kornela Morawieckiego. Wałęsa nazwał marszałka seniora „zdrajcą”. Te słowa mocno skomentował lider Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.

– Środek stanu wojennego, atakują nas z każdej strony. A on sobie, kozak, Solidarność Walczącą zakłada! Co to jest proszę państwa? To jest zdrada! Zdrajca – te obrzydliwe, okropne słowa o Kornelu Morawieckim wypowiedział, Lech Wałęsa podczas dzisiejszej konwencji KO. Przypomnijmy, że wczoraj odbył się pogrzeb marszałka seniora.

Ohydne wystąpienie Wałęsy wzburzyło internautów, dziennikarzy i polityków. Do wypowiedzi byłego prezydenta odniósł się lider Konfederacji – Janusz Korwin-Mikke.

„Jak ktoś w stanie wojennym nie słucha agenta bezpieki ps.”Bolek” – to jest: „zdrajcą”. Jak ktoś nie słucha całej „Bandy Czworga” wyjącej z oburzenia, że ktoś nie przyłącza się do nagonki na Rosję – to jest „agentem Putina”. Chyba, że umrze. Wtedy mu się po chrześcijańsku wybaczy” – stwierdził na Twitterze polityk, linkując nagranie z wypowiedzią Wałęsy.

Zgadzacie się z prezesem?

Źródło: nczas.com

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!