“Nie tylko Paweł Mucha został ostatnio doradcą prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego. Według naszych informacji posadę w banku centralnym otrzymała także prof. Elżbieta Chojna-Duch, która zeznawała niedawno przed powołaną przez PiS komisją ds. luki VAT” – podała na swojej stronie internetowej “Gazeta Wyborcza”.
Dziennik informuje, że Chojna-Duch przez długie lata była związana z PSL – z rekomendacji tej partii pełniła funkcję wiceministra finansów w rządzie Donalda Tuska. “Ale dwa lata temu ludowcy ze zdumieniem przyjęli jej zeznania przed sejmową komisją śledczą ds. wyłudzeń VAT. Chojna-Duch krytykowała rząd, w którym pracowała” – czytamy w materiale.
Skandaliczny komentarz z odniesieniem do artykułu o zatrudnieniu byłej wiceminister w NBP zamieścił na Twitterze Paweł Wroński. “Lizała, lizała to i dolizała” – napisał dziennikarz “GW”.
Jego wpisem jest oburzony Janusz Korwin-Mikke z Konfederacji. “Nie wiem, czy p.Paweł Wroński jest mizogynem, natomiast Jego wpis jest rzeczywiście obrzydliwy. I bezpodstawny: p. prof. Elżbieta Chojna-Duch należy do tych 10 proc. kobiet, które górują intelektualnie nad 60 proc. mężczyzn” – napisał polityk na Twitterze.
I cała narracja o równości i dobru wszystkich kobiet poszła się…
Źródło: dorzeczy.pl
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!