Wiadomości

Iran przypomina, że Afganistan, a także Tadżykistan i spore części Pakistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu to “część perskiego dziedzictwa”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Decyzją Rady Miejskiej Teheranu 18 ulic, które określono mianem „dorzecza cywilizacji perskiej”, zmieniło nazwy. Odtąd nosić one mają nazwy miast i prowincji przede wszystkim z terenu Afganistanu, ale także Pakistanu i Uzbekistanu.

18 ulic i zaułków Teheranu zostało przemianowanych i funkcjonują one teraz jako „dorzecze cywilizacji perskiej”. Wśród nich są takie nazwy jak Kandahar, Samarkanda, Buchara, Herat i – co zaznaczono – oczywiście Pandższir.

Tak więc jedna z przecznic Alei Dr. Mohammada Mossadegha nosi teraz nazwę Pandższir. Przypomniano przy okazji, że Pandższir to nazwa jednej z prowincji Afganistanu, która w ostatnich tygodniach była miejscem ciężkich walk między Afgańskim Narodowym Frontem Oporu a siłami Talibów.

Walczące w Dolinie Pandższir przeciwko Talibom oddziały, dowodzone przez Ahmada Masuda i Amrullaha Saleha, składały się w lwiej części z Tadżyków. Tadżycy i Persowie to w zasadzie jeden naród, nic więc dziwnego, że wśród Persów ich walka przeciw pasztuńskim Talibom wywołuje wiele sympatii. Także Hazarowie posługują się dialektami języka perskiego, a do tego są szyitami…

Afganistan bowiem to mozaika etniczna – przeszło 40% mieszkańców stanowią Pasztuni, spośród których wywodzą się Talibowie. Prawie jedna trzecia ludności to Tadżycy, którzy w północno-wschodniej części kraju, a także w okolicach Heratu (na zachodzie) stanowią większość. W centralnej części kraju (na zachód od Kabulu), a także w regionach położonych na północ od stolicy kraju dominują wspomniani Hazarowie, a północ i północny-zachód to Turcy (Uzbecy i Turkmeni). Do tego jeszcze dochodzą (bliscy Pasztunom) Beludżowie, którzy z kolei zamieszkują głównie południowo-zachodnią część kraju.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!