Do sądów administracyjnych w Niemczech napływa coraz więcej skarg imigrantów, którym niemieckie władze odmówiły azylu.
– W 2017 roku liczba skarg wzrosła do 200 tysięcy, czyli o połowę więcej w porównaniu z 2016 rokiem – powiedział agencji dpa szef organizacji sędziowskiej.
– Lawinowo wzrastająca liczba skarg do rozpatrzenia staje się coraz większym problemem dla łącznie 51 niemieckich sądów administracyjnych pierwszej instancji – podkreślił przewodniczący Niemieckiego Stowarzyszenia Sędziów Sądów Administracyjnych Robert Seegmueller, którego wypowiedź opublikowała w niedziela agencja dpa.
W jego ocenie nie wystarczy zapowiedziane wzmocnienie personelu tych sądów o 400 pracowników do około 1700 osób. Jak powiedział, władze landów muszą rozważyć dalsze zwiększenie liczebności personelu.
Seegmueller podkreślił, że masowy napływ imigrantów do Niemiec obnażył słabości niemieckiego prawa procesowego. Wskazał, że zbyt powolne są np. procedury dowodowe, a sądy drugiej i trzeciej instancji nie radzą sobie ze sprawnym i wyczerpującym odpowiadaniem na pytania merytoryczne i prawne, przez co nie tworzą ogólnokrajowych wytycznych dla tego typu postępowań.
– Niekonsekwentne orzecznictwo oraz opóźnione wydawanie decyzji to znaczące źródło dodatkowych postępowań – dodał Seegmueller.
W 2015 roku do Niemiec przybyło 890 tys. migrantów, w 2016 roku 280 tys., a w tym roku według rządowych szacunków ma to być mniej niż 200 tys.
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!