Wiadomości

Huragan Florence uderzył w USA, woda zalewa ulice i wlewa się do budynków

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Huragan Florence jest już u wybrzeży amerykańskiego stanu Karolina Północna – podaje amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów (NHC). Meteorolodzy ostrzegają nie tylko przed niszczycielskim wiatrem, ale również przed znaczącymi opadami deszczu. Może padać nieprzerwanie nawet przez kilka dni.

Florence uderzył w rejonie stutysięcznego miasta Wilmington w Karolinie Północnej. Teraz powoli przesuwa się wzdłuż wybrzeża w kierunku turystycznej miejscowości Myrtle Beach. Prędkość towarzyszącego mu wiatru wynosi 140 km/h, co oznacza, że jest huraganem pierwszej kategorii – znacznie słabszym niż jeszcze kilka dni temu. Żywioł spowodował pierwsze zniszczenia.

Ponad 400 tysięcy mieszkańców Karoliny Północnej straciło prąd. W miejscowości New Bern doszło do powodzi. Ekipy ratownicze ewakuowały z domów około 200 osób. 60 osób ewakuowano z hotelu w Jacksonville, gdzie silny wiatr uszkodził strukturę budynku.

Meteorolodzy ostrzegają nie tylko przed niszczycielskim wiatrem, ale również przed znaczącymi opadami deszczu. W niektórych miejscach spadnie nawet 100 cm deszczu. Przed nadejściem Florence władze USA wydały nakaz ewakuacji na obszarze zamieszkanym przez 1,7 miliona Amerykanów.

Duża część z nich pozostała jednak w domach, tym bardziej że w ostatnich dniach docierały do nich wiadomości, iż huragan słabnie. W Karolinie Południowej do schronisk zgłosiło się 4,5 tysiąca osób, w Karolinie Północnej 12 tysięcy.

/IAR/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!