Wiadomości

Harcerze zaolziańscy na zlocie w Karwinie

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Cztery zaolziańskie drużyny harcerskie przyjechały na Zlot Poobozowy, który tym razem odbył się w Karwinie w pierwszy weekend listopada. Tematem tegorocznego Zlotu była „Tajemnica Larisch Mönnicha“.

Głównym organizatorem była 2. karwińska drużyna harcerska „Wielka Niedzwiedzica“. W przygotowaniach i organizacji pomagała również drużyna wodniacka „Opty“ z Czeskiego Cieszyna.

– Szukaliśmy jakiegoś miejca, które nie znajduje się blisko centrum miasta i cywilizacji. Zarazem szukaliśmy miejsca, które reprezentuje dawną Karwinę. Stare Miasto to część miasta, które powoli zanika z powodu szkód górniczych – wyjaśnił Filip Tomanek, PWD (przewodnik).

Również temat tegorocznego Zlotu nawiązywał niejako do Karwiny, której już nie ma.

– Zadaniem harcerzy było odnaleźć dawny skarb Larischa. Wskazówkami były kartki z pamiętnika, porozmieszczane w miejscach historycznych w Karwinie – powiedział przyboczny Patrik Koch.

Uczestników podzielono na 6 grup, do rozwiązywania zagadki włączyła się również drużyna opiekunów „Kadry“. Poszukiwania tajemniczego skarbu karwińskiego hrabiego zaprowadziły harcerzy do krzywego kościoła św. Piotra z Alkantary, grobu dr. Olszaka w Karwinie Dołach, Mostu w Karwinie Darkowie, pomnika Floriana w Karwinie Granicach, Biblioteki oraz Browaru. Według planu trasa liczyła od 15 do 20 km.

– Nowością był dla mnie na przykład Browar. Zaciekawiło mnie również zwiedzianie Biblioteki. Przeżyciem była piesza wędrówka ze Starego Miasta aż do krzywego kościoła – zdradziła harcerka Agata z drużyny harcerskiej im. Żwirki i Wigury w Cierlicku.

Był też czas na rozmowy, świecowisko – czyli pieśni śpiewane przy świetle zapalonych świec, czuwanie. W Domu PZKO w Karwinie Starym Mieście wieczorami rozlegały się grane na gitarach dźwięki znanej pieśni „Płonie ognisko“, ale również polskich piosenek popularnych.

Zlot trwał trzy dni: od piątku 3 listopada do niedzieli 5 listopada, kiedy to zmęczeni ale pełni przeżyć harcerze rozjechali się do domów.

Więcej zdjęć:
http://zwrot.cz/2017/11/harcerze-zaolzianscy-w-karwinie/

 

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!