Wiadomości

Gwałtowne demonstracje w Rosji

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Podczas poniedziałkowych protestów przeciwko korupcji, które odbyły się w wielu miastach Rosji, zatrzymano prawie 20000 osób. Przed demonstracją w Moskwie zatrzymano jednego z liderów rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, który nawoływał do manifestacji w całym kraju.

Jak podaje portal OWD-Info, monitorujący zatrzymania w Rosji, policjanci w Moskwie zatrzymali prawie 750 osób, a w Petersburgu ok. 900 osób. Z kolei rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych poinformowało o ponad 500 zatrzymanych w Petersburgu i 150 w Moskwie. Dziesiątki osób zatrzymano również w innych miastach Rosji, m.in. w Kaliningradzie, Tule, Władywostoku, Soczi, Kazaniu, Norylsku, Lipiecku, Nowogrodzie Wielkim i Machaczkale.

Podczas protestów w Moskwie i Petersburgu policjanci zatrzymali wielu znanych działaczy opozycyjnych, m.in. jednego z przywódców opozycyjnych Ilję Jaszyna, koordynatorkę organizacji Otwarta Rosja Marię Baronową, opozycjonistę Wiaczesława Malcewa i dyrektora założonej przez Nawalnego Fundacji Walki z Korupcją, Romana Rubanowa. Przed manifestacją w Moskwie zatrzymany został jej organizator, jeden z liderów opozycji w Rosji Aleksiej Nawalny, który został zatrzymany przez policję na klatce schodowej jego domu w Moskwie Prawie równocześnie zatrzymano pierwszą grupę demonstrantów przy wyjściu z jednej ze stacji metra w centrum Moskwy.

„Putin złodziej!”, „Hańba!”, „Rosja będzie wolna!” – wykrzykiwali protestujący w Moskwie. Policjanci wyciągali protestujących z tłumu i używali wobec nich pałek – podaje portal Dożd. Media informują, że jeden z funkcjonariuszy rozbił pałką usta 12-letniemu chłopcu. W odpowiedzi na zatrzymania wśród tłumu protestujących rozległy się krzyki „Faszyści!”.

Podczas akcji została poszkodowana moskiewska działaczka społeczna i polityk Julia Galiamina oraz jej mąż. – Zatrzymali mnie i męża. Jego pobili, a mnie mocno uderzyli w zęby – napisała na swoim profilu na Twitterze. Według świadków, na których powołuje się agencja Reutera, przeciwko manifestantom użyto gazu pieprzowego. Policjanci mieli maski przeciwgazowe.

Protestujący wyszli w poniedziałek na ulice ponad 200 miast. Najliczniej w Moskwie i Petersburgu.

/TVP Info, unian.ua/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!