– Walka w bliskim kontakcie powinna stać się w wojsku sportem masowym – uważa dowódca 18 Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Jarosław Gromadziński. Jego zdaniem najlepiej, by elementy walki wręcz były ćwiczone na każdych zajęciach.
– Każdy żołnierz musi umieć strzelać i każdy żołnierz musi umieć się bić – powiedział generał w programie SKANER Defence24.pl.
Zdaniem Gromadzińskiego w Wojsku Polskim powinna zostać zbudowana na tyle liczna kadra instruktorów, by byli oni blisko żołnierzy, najlepiej w każdym plutonie. Do tego potrzeba podoficerów wyspecjalizowanych jako instruktorzy walki wręcz oraz oficerów w pionach szkolenia brygad odpowiedzialnych za tego typu zajęcia – uważa dowódca 18 DZ.
Przeczytaj również:
Dwie osoby zatrzymane przez CBA w związku z powoływaniem się na wpływy w Urzędzie Miejskim we Wrocła...
Dwadzieścia zestawów HIMARS trafi do Polski w przyszłym roku. Co z zapytaniem MON na 500 zestawów?
W obwodzie sumskim rozbito kolumnę rosyjskiej armii /film i zdjęcia/
Polska prokuratura zajęła majątek rosyjskiej ambasady. Zacharowa zapowiada możliwy odwet
Niemiecki minister ujawnia treść rozmowy z marszałek województwa lubuskiego
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!