Europa Wiadomości

Francuskie władze przestrzegają swych żołnierzy przed zamawianiem jedzenia, gdyż może być zatrute

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak donosi portal nczas.com we francuskich mediach krąży email ostrzegający żołnierzy przed zamawianiem gotowych posiłków. Okazuje się, że mogą paść ofiara zatruć.

Francuskie Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdza prawdziwość maila i oświadcza, że nie miał być on upubliczniony. Stanowi cześć korespondencji na temat coraz częstszych prób otrucia żołnierzy, gdy zamawiają oni jedzenie przez Uber Eats, Deliveroo, czy jakiekolwiek inne sieci i platformy online. Zamawiający powinni ukrywać, że są żołnierzami. Nie zawsze jest to oczywiście możliwe, bo sam adres dostawy wskazywać może na związki klienta z wojskiem.

Wiadomo, że komendantura w Lille zakazała żołnierzom zamawiać jedzenie po tym jak jednemu z nich groził dostawca. Są liczne przypadki, że w dostarczanym jedzeniu znajdowano szkło, czy odchody. Sprawa jest na tyle poważna, że pod uwagę bierze się próby otrucia.

W całej Francji nasiliły się groźby pod adresem wojska i policji po tym, jak w październiku zamordowany został nauczycie Samuela Paty. Pochodzący z Czeczeni muzułmanin obciął mu głowę, za to, iż na lekcji o wolności słowa pokazał karykatury Mahometa. Władze zapowiedziały walkę z islamizmem. Zamknęły kilka organizacji i meczetów, w których nawoływano do dżihadu. To oczywiście spotkało się reakcją islamskich radykałów. Groźby pod adresem osób publicznych nasilają się. Wojskowi i policjanci częściej niz inne osoby staja się celem ataków islamskich terrorystów

Co wy na to?

Źródło: nczas.com

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!