Wielki Rabin Francji Haim Korsia, przewodniczący Francuskiej Rady Kultu Muzułmańskiego Anouar Kbibech, oraz przewodniczący Federacji Protestanckiej Francji pastor Francois Clavairoly, podpisali wspólną deklarację, wzywającą do oddania głosu na Emmanuela Macrona.
– Głęboko przywiązani do republikańskich zasad naszej dewizy: „Wolność, równość, braterstwo”, jak też do powszechnych wartości gościnności, otwartości na innych i solidarności, wzywamy Francuzów do zaangażowania (…) aby na drodze głosowania zwyciężyła Francja wielkoduszna, tolerancyjna i otwarta na świat – piszą w apelu przywódcy religijni.
Warto podkreślić, że wcześniej z podobnym apelem wystąpiła Rada Reprezentacyjna Instytucji Żydowskich we Francji oraz Związek Organizacji Islamskich we Francji .
Kościół katolicki nie wskazał żadnego z kandydatów, znamiennym jednak jest fakt, że w pierwszej turze wyborów 46% francuskich katolików oddało swój głos na Macrona.
Komentarz redakcji: Francuski Kościół powinien zrozumieć, że stoi obecnie przed wyborem być albo nie być. Żydzi, muzułmanie i protestanci odwołują się w swoim apelu wprost do antyludzkiej rewolucji francuskiej, której piewcy w bestialski sposób mordowali duchownych i świeckich katolików. W obliczu śmiertelnego zagrożenia nie ma miejsca na neutralność i milczenie.
źródło: pch24
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
