Telewizja internetowa Wiadomości

Facebook zablokował możliwość promowania antyaborcyjnego filmu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Film Nicka Loeba „Roe v. Wade” opowiadający o kulisach decyzji Sądu Najwyższego, która doprowadziła do legalizacji aborcji w USA, zmaga się z licznymi trudnościami. Ostatnio portal społecznościowy Facebook zablokował reklamy tego antyaborcyjnego filmu.

Portal LifeSiteNews poinformował, że Facebook zablokował Loebowi opcję promowania filmu w celu zwiększenia jego zasięgu. Jako podano, materiał „nie jest zgodny z zasadami reklamy”.

Film ma przedstawiać kulisy wydania przez amerykański Sąd Najwyższy decyzji z 1973 r., na podstawie której zalegalizowano w tym kraju aborcję na życzenie. Jedną z głównych ról w filmie gra zdobywca Oscara John Voight, znany m.in. z roli polskiego papieża w filmie „Jan Paweł II”. Znany z poglądów pro-life reżyser Nick Loeb także występuje w filmie. Gra zmarłego przed kilku laty doktora Bernarda Nathansona – lekarza i działacza proaborcyjnego, który z czasem zmienił poglądy. W 1984 r. Nathanson był narratorem w słynnym filmie „Niemy krzyk”.

„»Roe v. Wade« to nieopowiedziana historia tego, jak kłamano, jak kłamały media i jak manipulowały sądy, by uchwalić prawo, które od tego czasu zabiło 60 milionów Amerykanów” – podaje strona filmu GoFundMe.com, dodając, że „to najważniejszy film naszego pokolenia”.

Produkcja filmu już wcześniej natrafiła na wiele trudności. Część obsady zrezygnowała, kiedy dowiedziała się o antyaborcyjnej wymowie filmu. Z podobnych powodów ekipa filmowa nie uzyskała zezwolenia na zdjęcia w niektórych lokalizacjach. Twórcy byli zmuszeni ukrywać charakter filmu, niektóre sceny kręcono w tajemnicy.

Loeb finansuje „Roe v. Wade” za pośrednictwem crowdfundingu. Aktualnie film znajduje się w fazie postprodukcji. W internecie dostępny jest trzyminutowy teaser filmu.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!