Świat Wiadomości

Facebook chce zemścić się na Australijczykach za uchwalenie nowego prawa

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak zawiadamia portal kresy.pl Facebook zagroził, że uniemożliwi użytkownikom udostępnianie treści informacyjnych w Australii, ponieważ kraj przygotowuje się do uchwalenia nowego prawa, które zmusi go do płacenia wydawcom za ich artykuły.

Organy regulacyjne chcą, aby giganci technologiczni, tacy jak Facebook i Google, płacili za treści z serwisów informacyjnych publikowane ponownie.

W zeszłym miesiącu Google ostrzegł swoich użytkowników, że w rezultacie jego usługi wyszukiwania mogą być „dramatycznie gorsze”.

Najnowsze posunięcie Facebooka zaostrzyło napięcia między firmami technologicznymi a australijskimi prawodawcami.

Firma stwierdziła, że ​​jeśli proponowane przepisy wejdą w życie, to uniemożliwi Australijczykom udostępnianie wiadomości na Facebooku i Instagramie.

Australijska Komisja ds. Konkurencji i Konsumentów (ACCC) określiła zasady „wyrównaniem szans” między gigantami technologicznymi a wydawcami, którzy zmagają się z utratą przychodów z reklam.

ACCC zareagowało na groźbę Facebooka dotyczącą blokowania treści informacyjnych, oświadczając, że jest to „niewłaściwe i źle zaplanowane”.

„Kodeks ma po prostu na celu zapewnienie uczciwości i przejrzystości w relacjach Facebooka i Google z australijskimi firmami medialnymi” – powiedział prezes ACCC Rod Sims.

Jednak w poście na blogu dyrektor zarządzający Facebooka w Australii i Nowej Zelandii Will Easton stwierdził, że projekt ustawy „źle rozumie dynamikę internetu i wyrządzi szkody tym samym firmom informacyjnym, które rząd próbuje chronić”.

Stwierdził, że zmusiłoby to Facebooka do płacenia za treści, które wydawcy dobrowolnie umieszczają na platformie, aby generować ruch z powrotem na ich stronach z wiadomościami.

Easton przekonuje, że Facebook wygenerował 2,3 mld kliknięć z powrotem do australijskich serwisów informacyjnych o wartości około 200 mln dolarów australijskich (148 mln dolarów; 110 mln funtów) w ciągu pierwszych pięciu miesięcy roku.

Blokowanie wiadomości „nie jest naszym pierwszym wyborem – jest ostatnim” – powiedział, dodając, że nie będzie to miało wpływu na inne usługi Facebooka, które umożliwiają łączenie się rodzinie i znajomym.

Rzecznik Facebooka powiedział BBC, że „wkrótce przedstawi szczegółowe informacje” na temat egzekwowania zakazu.

Co o tym myślicie?

Źródło: kresy.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!