Wiadomości

Ekspert, na którego opinię powołuje się Onet, jest oburzony tym, co z jego wypowiedzią zrobiła dziennikarka portalu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Edyta Żemła z Onetu, która w ostatnim czasie zajmuje się na łamach tegoż portalu atakowaniem Wojska Polskiego, poszczególnych jego formacji oraz produkowanego w Polsce uzbrojenia, tym razem wzięła na cele zakup dronów uderzeniowych Bayraktar TB2. W tekście pojawiają się m.in. wypowiedzi Tomasza Dmitruka.

Tomasz Dmitruk jest wyraźnie niezadowolony ze sposobu, w jaki red. Zemła wykorzystała jego wypowiedzi. „Bardzo źle to wyszło @Edytazemla. Poszło to bez mojej autoryzacji (nie wiem skąd ten pośpiech) i ostatecznie nie zgodziłem się na publikację mojego komentarza (niestety tekst był już opublikowany)” – napisał Tomasz Dmitruk na twitterze.

W tekście pojawiają się wątki dotyczące relacji Turcji z innymi krajami, które raczej nie świadczą dobrze o wiedzy ani pani redaktor, ani jej rozmówców, na których się ona powołuje. Podobnie jak wcześniejsze jej teksty, jak choćby te dotyczące WOT, wskazują one, iż kieruje się ona zasadą, że chodzi wyłącznie o to, by przywalić, a skoro tak, to kij się zawsze znajdzie…

I nie chodzi o to, by nie krytykować, bowiem także w odniesieniu do tej konkretnej transakcji można zgłaszać różnego rodzaju wątpliwości, ale by nie walić na oślep.

Na marginesie dodam, że sygnały, iż Polska ma zamiar dokonać zakupu dronów Bayraktar TB2 docierały do mnie od dawna. Po raz pierwszy tę kwestię zasygnalizowałem na twitterze ponad pół roku temu:

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!