Wiadomości

Dziennikarz Onetu o występie Trzaskowskiego w warszawskim klubie: “To jest jednak wyczyn, nawet jak na polską politykę”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Dziennikarze mediów lewicowo-liberalnych starają się bagatelizować sprawę sobotniego „występu” Rafała Trzaskowskiego w warszawskim klubie, gdzie – będąc najwyraźniej pod wpływem – zażądał zmiany muzyki, mówiąc: „To jest moje miasto” (możemy być pewni, że gdyby rzecz dotyczyła polityka nielubianej opcji, nawet trzeciego garnituru, ci sami dziennikarze grzaliby temat przez co najmniej tydzień). Wyłamał się z tego grona red. Andrzej Gajcy z Onetu.

„Być prezydentem Warszawy, niedoszłym prezydentem Polski, aspirującym do zostania liderem opozycji i twórcą nowego ruchu, mającego pociągnąć wielu i w jedną noc będąc na „gazie” wszystko spierniczyć, bo muza była nie taka. To jest jednak wyczyn, nawet jak na polską politykę” – napisał na twitterze Gajcy.

Internet tymczasem zalewa fala memów i dowcipów:

Czytaj też:

Rafał Trzaskowski zażądał zmiany muzyki w warszawskim klubie: „To jest moje miasto”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!