Wiadomości

Dwie osoby poniosły śmierć, uciekając przed policją pod Warszawą

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W Ołtarzewie (woj. mazowieckie) kierowca BMW starał się uciec policji. W trakcie pościgu wypadł z jezdni i wjechał w drzewo. Śmierć poniósł on sam i pasażer samochodu. Dwie osoby trafiły do szpitala.

Jak poinformowała w rozmowie z Radiem Dla Ciebie Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji, pościg zaczął się ok. godz. 4 nad ranem w Ożarowie Mazowieckim. Za samochodem osobowym na skrzyżowaniu stanął oznakowany radiowóz.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że na skrzyżowaniu ulicy Poznańskiej z ulicą Strzykulską bmw stanęło na czerwonym świetle. Tuż za nim ustawił się policyjny radiowóz. Kierowca momentalnie ruszył. Policjanci rozpoczęli pościg używając sygnałów dźwiękowych. Dojeżdżając do kolejnego skrzyżowania, kierowca bmw chcąc uniknąć zderzenia z innym uczestnikiem ruchu, gwałtownie odbił i uderzył w drzewo. W aucie znajdowały się cztery osoby. Dwie poniosły śmierć na miejscu. Ustalamy okoliczności zdarzenia, przede wszystkim motywy zachowania kierowcy – mówi Bieniak.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!