Wiadomości

Duda: Siły wspierane przez różnego rodzaju salony z Zachodu Europy chcą doprowadzić do społecznych niepokojów

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Wiemy, że elity, najczęściej liberalno-lewicowe, czy wręcz o poglądach lewackich, za wszelką cenę próbują doprowadzić do zmiany władzy w Polsce; dziś próbują doprowadzić do tego, aby następne wybory parlamentarne odbyły się jak najszybciej – podkreślił w piątek prezydent Andrzej Duda.

– Doskonale wiemy, że elity, najczęściej liberalno-lewicowe, czy wręcz o poglądach lewackich, za wszelką cenę próbują doprowadzić do zmiany władzy w Polsce. Myśleli, że uda się to w wyborach prezydenckich. Sztuka się nie udała i dziś próbują doprowadzić do tego, aby następne wybory parlamentarne odbyły się jak najszybciej i chcą za wszelką cenę doprowadzić do niepokojów społecznych, do podziałów na scenie politycznej w obozie Zjednoczonej Prawicy. I tu różne siły działają, to nie jest jedna siła – podkreślił prezydent, dodając, że Zjednoczona Prawica w ciągu ostatnich 5 lat „dotknęła bardzo wielu bardzo często lukratywnych interesów – weźmy choćby nawet lukę VAT”.

– Ktoś te parędziesiąt miliardów złotych rocznie kradł. Ktoś te pieniądze zabierał, ktoś ich w tej chwili nie ma – stwierdził Duda.

– Ci ludzie zostali pozbawieni większej części uposażeń emerytalnych niezależnych im i zaczęli otrzymywać emerytury jak przeciętni polscy emeryci, co wzbudziło ogromną wściekłość ich i ich rodzin. To także są naruszone interesy. To bardzo poważne sprawy – mówił Duda.

– To ludzie, którzy są często po wielu latach szkolenia w tajnych służbach PRL, więc zmagamy się z bardzo silnym prądem, który jest wspierany – co każdy widzi – przez różnego rodzaju salony z Zachodu Europy, którą chcą w Polsce zmienić mentalność ludzi, chcą, aby Polska przestała być krajem opartym na wartościach chrześcijańskich, katolickich, chcą tutaj właśnie, by zwyciężyła ideologia liberalno-lewicowa czy wręcz lewacka – podkreślił prezydent.

– Nie wiem, czy są państwo w stanie zrozumieć te zjawiska, które miały miejsce ostatnio na polskiej scenie politycznej, czy pewne działania, które zostały wykonane ze strony obozu Zjednoczonej Prawicy, ale one były dla mnie kompletnie niezrozumiałe – ocenił Duda.

– Ja ze zdumieniem patrzyłem na różnego rodzaju działania i wypowiedzi, które w ostatnich tygodniach i miesiącach także po stronie Zjednoczonej Prawicy padały. Nie potrafię ich wytłumaczyć. Mam tylko świadomość tego, że było to uderzanie w ten właśnie elektorat tradycyjny, nazwijmy go konserwatywnym elektoratem. I dla mnie to jest coś trudnego do zrozumienia – dodał prezydent.

/wnp.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!