Wiadomości

Dramatyczne doniesienia z Kazachstanu, płonie budynek prokurarury w Ałmatach

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Pomimo dymisji rządu, przyjętej przez prezydenta Tokajewa, a także wycofania się z podwyżek cen gazu, w Kazachstanie trwają regularne walki demonstrantów z siłami porządkowymi. W wielu miastach dochodzi do ataków na budynki administracji, płoną policyjne i wojskowe pojazdy, a także budynek prokuratury w Ałmatach.

W wielu miastach demonstranci wdarli się do budynków administracyjnych. W Aktöbe demonstranci zajęli budynek administracji. Policja ponoć przeszła na stronę protestujących.

Później jednak ściągnięto dodatkowe siły policyjne, które wyparły demonstrantów z budynku administracji:

Najgoręcej jest jednak w największym mieście kraju – Ałmatach. Formalnie od wczoraj obowiązuje tam stan wyjątkowy i zakaz zgromadzeń, ale nikt się tym nie przejmuje…

Przypomnijmy, że do masowych protestów w całym kraju doszło po wprowadzeniu przez rząd50-procentowej podwyżki cen gazu. We wtorek wieczorem władze Kazachstanu ogłosiły, że przywracają niektóre ceny maksymalne na skroplony gaz (LPG), mimo to protesty nie ustawały. Szczególnie burzliwy przebieg miały one w Ałmatach, gdzie policja użyła gazu łzawiącego i granatów ogłuszających, aby powstrzymać protestujących przed szturmem na siedzibę burmistrza.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!