Wiadomości

Dramatyczna akcja ratunkowa na Wieprzu. Nurt porwał matkę z dzieckiem

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Lubartowska policja poinformowała, że 10-letni chłopiec, którego w piątek wyłowiono z rzeki Wieprz w miejscowości Chlewiska (woj. lubelskie), trafił do szpitala; o zmierzchu służby zawiesiły poszukiwania jego matki.

W piątek około godz. 14 świadek zawiadomił służby, że dwie osoby, prawdopodobnie matka z dzieckiem, wpadli do Wieprza w Chlewiskach niedaleko Lubartowa. – Prawdopodobnie kobieta ratowała dziecko, które wpadło do koryta rzeki – przekazała policja. W poszukiwania na rzece w różnych miejscach zaangażowani byli policjanci, pogotowie, 12 zastępów ratowniczych straży pożarnej i nurkowie, a także dron i trzy łodzie.

Sierż. szt. Jagoda Stanicka z KPP w Lubartowie przekazała, że ze względu na trudne warunki pogodowe i zmrok służby zawiesiły poszukiwania kobiety, która razem z 10-letnim synem wpadła do rzeki Wieprz w Chlewiskach (woj. lubelskie). – Akcja została zawieszona. Jej ponowienie planowane jest jutro od godzin porannych – podała, dodając, że stan 10-letni chłopiec, którego wyłowiono z rzeki, trafił do szpitala w Lublinie, jest w stanie hipotermii i trwa jego reanimacja.

Rzecznik KP PSP w Lubartowie st. kpt. Michał Mazur poinformował, że dziecko odnaleziono w rzece w miejscowości Szczekarków, która znajduje się poniżej Chlewisk. – Kobieta nie została odnaleziona. Akcja ratunkowa dobiega końca. Nasze działania na dzisiaj zostają zakończone. Wszelkie dalsze działania będzie koordynowała policja – powiedział, dodając, że ze względu na roztopy poziom wody jest wysoki, nurt silny, brzegi wysokie, dlatego bardzo łatwo jest o wypadek.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!