Emil Czeczko, który zdezerterował i uciekł na Białoruś, opowiada w biało0ruskiej telewizje, jak to polscy żołnierze rozstrzeliwują wolontariuszy pomagającym migrantom. Trzeba przyznać, że białoruska propaganda jest wyjątkowo toporna, a ten cały Czeczko to szmaciarz, jakich mało…
“Uwaga, mocne. Emil opowiada o tym jak “polska straż graniczna zastrzeliła co najmniej dwóch polskich wolontariuszy, którzy próbowali pomóc migrantom”. Problem białoruskiej propagandy polega właśnie na tym, że w przeciwieństwie do rosyjskiej nie ma umiaru” – pisze na twitterze Tadeusz Giczan, załączając film.
Uwaga, mocne. Emil opowiada o tym jak "polska straż graniczna zastrzeliła co najmniej dwóch polskich wolontariuszy, którzy próbowali pomóc migrantom". Problem białoruskiej propagandy polega właśnie na tym, że w przeciwieństwie do rosyjskiej nie ma umiaru. pic.twitter.com/v4jbvMXm8L
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) December 17, 2021
Jak już pisaliśmy, jeden z polskich żołnierzy pełniących służbę na polsko-białoruskiej granicy zdezerterował i uciekł na Białoruś. Dezertera pokazują już w swoich programach propagandowych białoruskie media. A szmaciarz tańczy tak, jak mu białoruski reżim przygrywa…
Dezerter, który uciekł na Białoruś, udzielił „wywiadu” białoruskim mediom
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
