Wiadomości

Dezerter, który uciekł na Białoruś, udzielił “wywiadu” białoruskim mediom

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak już pisaliśmy, jeden z polskich żołnierzy pełniących służbę na polsko-białoruskiej granicy zdezerterował i uciekł na Białoruś. Dezertera pokazują już w swoich programach propagandowych białoruskie media. A szmaciarz tańczy tak, jak mu białoruski reżim przygrywa…

Żołnierz wczoraj po południu zniknął z posterunku, zostawił broń. Kilka godzin trwały poszukiwania, po czym okazało się, że wojskowy jest na Białorusi. Białoruski Państwowy Komitet Graniczny podał, że żołnierz to urodzony w 1996 roku Emil Czeczko. Należał do 11. Mazurskiego Pułku Artylerii 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. Według szefa MON, miał on poważne problemy z prawem. Tymczasem pojawił się już w białoruskich reżimowych mediach:

„Żołnierz, który wczoraj zaginął miał poważne kłopoty z prawem i złożył wypowiedzenie z wojska. Nigdy nie powinien zostać skierowany do służby na granicę. Zażądałem wyjaśnień, kto za to odpowiada” – przekazał wcześniej na Twitterze szef MON Mariusz Błaszczak.

Czytaj też:

Polski żołnierz porzucił służbę i uciekł na Białoruś?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!