– Rafał Trzaskowski na infografice informuje, że opłata za przekształcenie całych budynków nie ulega zmianie, więc deweloperzy przejmujący całe kamienice przejmują je z 95-procentową bonifikatą, a Rafał Trzaskowski wyciąga ręce po pieniądze zwykłych warszawiaków – mówi w rozmowie z portalem tvp.info Sebastian Kaleta, warszawski radny PiS i wiceprzewodniczący komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji.
– Ta uchwała była pisana na kolanie – dodaje.
Rada Warszawy zdecydowała w czwartek o zmniejszeniu bonifikaty przy przekształceniu prawa użytkowania wieczystego w prawo własności nieruchomości z 98 proc. do maksimum 60 proc. Przeciw zmianie protestowali radni PiS.
Wprowadzili rządowe bonifikaty w wysokości 60%. Atakują Radę @warszawa za… uchwalenie bonifikat 60%. ?
PS Nadal istnieje możliwość korzystania z bonifikaty 95% z innej uchwały Rady Miasta. Za nią tez radni PiS głosowali. pic.twitter.com/R1ngaWnw2S
— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) 14 grudnia 2018
Wiceprzewodniczący komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji, warszawski radny PiS Sebastian Kaleta, komentując tę decyzję w rozmowie z portalem tvp.info, podkreślił, że osobom fizycznym obniżono bonifikatę, ale deweloperom przejmującym reprywatyzowane kamienice – nie.
– Uchwała nie zmieniła bonifikaty na przekształcenie użytkowania wieczystego we własność w przypadku całych budynków. Jeśli deweloper przejąłby je w procesie reprywatyzacji, to cały czas może on korzystać z bonifikaty w wysokości 95 proc. Potwierdzenie tego stanu rzeczy znajduje się na twitterowym profilu Rafała Trzaskowskiego, który na infografice informuje, że opłata za przekształcenie całych budynków nie ulega zmianie, więc deweloperzy przejmujący całe kamienice przejmują je z 95-procentową bonifikatą, a Rafał Trzaskowski wyciąga ręce po pieniądze zwykłych warszawiaków – mówi portalowi tvp.info Kaleta.
Kaleta odniósł się też do doniesień prasowych, w których stwierdzono, że wojewoda mazowiecki nie podejmując decyzji o opublikowaniu kontrowersyjnej uchwały, przyczyni się do tego, że może ona nie obowiązywać w przyszłym roku.
– Wojewoda ma 30 dni na analizę nieprawidłowości podjętej uchwały, co może skutkować, iż termin zakładany przez Trzaskowskiego – 1 stycznia 2019 r. – wejścia jej w życie nie zostanie dotrzymany. To pokazuje, że ta uchwała została przygotowana na kolanie – stwierdza radny. Jak dodaje, „nagle szybko rada chce zasypywać problem budżetu miasta, który miał być tak wspaniały”. – Nie przemyślano tego, że wojewoda ma 30 dni na analizę i opublikowanie uchwały, co może spowodować, że wojewoda uratuje pieniądze warszawiaków na 2019 r. – stwierdza Kaleta.
Zdaniem naszego rozmówcy, jeśli przyjęta w grudniu uchwała nie wejdzie w życie przed 1 stycznia 2019 r., „wówczas mieszkańcy przez prawdopodobnie rok będą mogli korzystać z dobrodziejstw tej starszej uchwały”.
W połowie października, przed wyborami samorządowymi, rada miasta przyjęła uchwałę ustanawiającą 98-procentową bonifikatę jako standardową, a 99-procentową w przypadku użytkowania wieczystego trwającego powyżej 50 lat. Te stawki miały obowiązywać od 1 stycznia 2019 roku. Wówczas stosowny projekt uchwały przedstawił wiceprzewodniczący rady Dariusz Figura (PiS), ale poparli go jednomyślnie wszyscy radni biorący udział w głosowaniu.
/TVP Info/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
