Felietony

Czas ucieka nieubłaganie

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

To ostatni moment, aby środowiska konserwatywne w Polsce zakopały wojenny topór i zapomniały o dawnych niesnaskach. Końcówka ubiegłego roku upływająca pod znakiem wulgarnych i krzykliwych w swej formie protestów proaborcyjnych zilustrowała, jakim orężem dysponują lewicowi ideolodzy i aktywiści. Ich propaganda sącząca się z większości komercyjnych mediów trafia przede wszystkim do młodych odbiorców, którzy urzeczeni modnymi trendami masowo wyszli na ulice, aby wyrazić swój sprzeciw wobec ochrony życia nienarodzonego. Kilka miesięcy temu ukazał się również sondaż uwypuklający zdecydowaną przewagę lewicowych tendencji wśród młodych. Parlament Europejski poprzez swoje rezolucje afirmujące małżeństwa jednopłciowe na terenach państw członkowskich, zaostrza implementację” postępowych” ideologii także  w  naszej ojczyźnie. Jeszcze kilka lat temu nikt nawet nie pomyślałby, że fala jakiegokolwiek strajku dopuści się aktów wandalizmu na mieniu kościelnym. Instytucja, której wielkim przedstawicielom takim jak św. Jan Paweł II, błogosławiony ksiądz Jerzy Popiełuszko czy beatyfikowany prymas tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński, zawdzięczamy wolną Polskę,  jest brutalnie atakowana przez siły wspierające ateistyczną i laicką rewolucję. Fizyczne napaści na księży, mazanie po murach świątyń  czy bezczeszczenie krzyża niesie ze sobą symbol nowych czasów, bardzo trudnych i wymagających dla katolików. Niełatwo wróżyć Kościołowi w Polsce świetlaną przyszłość. Wszystko wskazuje na to, iż nasz naród podzieli los innych krajów zachodnich i za kilka lat również przesiąknie ideologią LGBT i polityczną poprawnością. Sztuczne zasiewanie ziaren optymizmu byłoby w tym kontekście złudną iluzją. Wrogowie tradycji dysponują bowiem siłami dalece przewyższającymi skromne możliwości obrońców konserwatywnych i tradycjonalistycznych idei. Najpopularniejsze portale zrzeszające miliardy ludzi, przywołane wcześniej komercyjne telewizje, głos młodego pokolenia, unijna propaganda, wielkie korporacje, to tylko nieliczne bronie z wielkiego arsenału, z jakiego czerpać mogą serwujący nam „nowy wspaniały świat” orędownicy kulturowej rewolucji.

Niestety na pierwszy rzut oka widać, iż polscy konserwatyści są podzieleni i niezdolni do wspólnych inicjatyw. Polityczne kalkulacje i chęć usytuowania się bardziej na prawo od konkurentów determinuje trwałą niemożność stawienia czoła nadchodzącej nieuchronnie dechrystianizacji Polski. Tylko wspólna, wielka kontrofensywa oparta na rozważnym i dostosowanym do potrzeb nowej generacji przyszłych obywateli głoszeniu tradycyjnych poglądów może zatrzymać  niebezpieczne tendencje. Oczywiście to jedynie ogólnikowy zarys. Co  według mnie kryje się za terminem” rozważne prezentowanie katolickich przekonań”? Chodzi przede wszystkim o przykład.  Zamiast zagłębiania się w skomplikowane encykliki, warto  zachęcić młodzież do udziału w wolontariacie, uczestnictwa w religijnych projektach służących wsparciu najuboższych. W ten sposób wykorzystując wrażliwość i chęć niesienia pomocy, która niewątpliwe wciąż tli się w uczniach i studentach, unaoczni się, iż chrześcijaństwo to przede wszystkim zasady takie jak” miłuj bliźniego swego jak siebie samego”,” zło dobrem zwyciężaj,” kochaj nieprzyjaciół swoich”.  Wiedza teoretyczna ważna i potrzebna jest jednak dostępna na wyciągnięcie ręki.  Przekładanie słów na czyny stanowi klucz do sukcesu. Jeśli środowiska prawicowe poczną własnym przykładem, okazywaniem wsparcia, niesieniem pomocy, organizowaniem charytatywnych fundacji zachęcać do uczestnictwa  w różnego typu akcjach, wówczas niewątpliwie wszystko da się jeszcze odwrócić. Jezus i ewangeliczne wartości są żywe  w ludzkich duszach, a nie w ciasnych i dusznych salach lekcyjnych. W wielu osobach drzemią niespożyte pokłady energii i chęci do wspaniałych czynów, trzeba umieć jedynie umiejętnie to wykorzystać. Miejmy nadzieję, iż polski nurt konserwatystów i tradycyjnych katolików otrząśnie się z letargu i zmieni sposób myślenia, bo w przeciwnym razie to, na czym ukonstytuowała się narodowa tożsamość upadnie z wielkim i przerażającym hukiem.

Paweł Szyller

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!