– Orzeczono, że mogę stać na ulicy Długiej, czyli oni przegrali, a ja wygrałem – relacjonuje w najnowszym nagraniu opublikowanym w sieci znany podróżnik Wojciech Cejrowski. Jak stwierdza, władze miasta próbowały go „przeganiać z jarmarku dominikańskiego”. – Tutaj mam wyrok – powiedział i pokazał dokument.
Wojciech Cejrowski co roku pojawia się na jarmarku dominikańskim w Gdańsku, gdzie sprzedaje swoje książki i spotyka się z sympatykami.
W 2019 r. poinformował, że władze miasta „wyrzuciły go z jarmarku”. – Stałem, ale przyszła władza. Gdańsk powiedział won! – komentował podróżnik w nagraniu, które zamieścił na swoim kanale na YouTube.
Teraz Cejrowski poinformował, że otrzymał orzeczenie sądu i decyzję, że może stać na ul. Długiej tyle czasu, ile mu się podoba.
– Animozje wobec mnie pani prezydent miasta Gdańsk nie mają znaczenia. Obywatel wygrał z władzą. Bardzo mnie to cieszy – zaznaczył.
/TVP Info/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
