Wiadomości

Były dyrektor IMGW przyznał, że sugerował wręczenie łapówki Gawłowskiemu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Były dyrektor IMGW Mieczysław O., oskarżony o podżeganie do przekazania Stanisławowi Gawłowskiemu korzyści majątkowej, powiedział w środę w szczecińskim sądzie, że przyznaje się do zarzucanego mu przestępstwa. Dwa luksusowe zegarki miał przekazać obecnemu senatorowi jego podwładny Łukasz L.

Mieczysław O. nie chciał składać w środę wyjaśnień. Sędzia Grzegorz Kasicki odczytał wyjaśnienia, których mężczyzna udzielał podczas postępowania przygotowawczego.

Wskazywał w nich, że propozycja wręczenia Stanisławowi Gawłowskiemu zegarków padła po tym, gdy ze strony Gawłowskiego zaczął odczuwać presję, aby zwolnić Łukasza L., pełniącego wówczas funkcję zastępcy dyrektora Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. .

– Gawłowski kilka razy mówił, że lubi zegarki, szczególnie (marki) Breitling i Tag Heuer. Ja to odebrałem jako sugestię, że oczekuje takiego zegarka – zaznaczył były dyrektor IMGW w odczytanych wyjaśnieniach. Dodał, że ilekroć Gawłowski mówił o zwolnieniu Łukasza L., zawsze tę rozmowę wiązał z zegarkami dwóch marek, choć nigdy niczego nie mówił wprost. .

– L. powiedział mi coś w tym duchu, że minister oczekuje od niego jakiejś gratyfikacji, żeby się od niego odczepić. Ja wtedy mu powiedziałem na odczepnego „To weź mu kup Tag Heuera lub Breitlinga – powiedział w środę Mieczysław O., odpowiadając na pytanie sędziego. Wskazał, że „nie dopuszczał myśli”, iż L. rzeczywiście to zrobi. .

W odczytanych zeznaniach wskazywał, że powiedział Łukaszowi L., iż aby przekazać zegarek, musi sprawdzić, która z sekretarek danego dnia będzie znajdować się w ministerstwie. Chodziło o to, aby torby, w której miała znajdować się łapówka, nie otworzyła żadna niepowołana osoba. .

Mieczysław O. mówił, że po jakimś czasie Łukasz L. powiedział mu, że przekazał zegarki Gawłowskiemu. Jak powiedział, później zobaczył zegarek na nadgarstku Gawłowskiego, a ten dał do zrozumienia, że jest zadowolony. – Pokazał mi zegarek na ręku i powiedział, że „ktoś wie, jak się zachować” – mówił były dyrektor IMGW.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!