Wiadomości

Biegli zbadają, czy ratownicy medyczni udzielający pomocy Pawłowi Adamowiczowi nie popełnili błędu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Gdańska prokuratura ma powołać zespół biegłych, który ustali, czy ratownicy medyczni udzielający pierwszej pomocy prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi nie popełnili błędu – informuje Radio Gdańsk, powołując się na nieoficjalne informacje. Wszystko przez opinię lekarza sądowego, który twierdzi, że akcja ratunkowa powinna przebiegać w zupełnie inny sposób.

Zdaniem biegłego lekarza sądowego – specjalisty w zakresie patomorfologii – długotrwała reanimacja prezydenta Gdańska w miejscu zdarzenia, czyli na scenie WOŚP, była błędem medycznym. Lekarz uważa, że pacjenta należało natychmiast przewieźć do najbliższego szpitala, wówczas jego szanse na przeżycie byłyby znacznie większe.

„Jego zdaniem masowanie serca z raną kłutą po prostu spowodowało wypompowanie krwi z ciała pacjenta. Zdaniem lekarza nieprawdą jest, że serce z krwotokiem przestaje pracować, i należało w pierwszej kolejności pozszywać rany. W zawodzie pracuje on od 30 lat i jest specjalistą w dziedzinie patomorfologii” – twierdzi radio.

Wobec takich wątpliwości prokuratura gdańska ma powołać specjalny zespół biegłych, który ustali, czy nie doszło do błędu medycznego.

/Radio Gdańsk/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!