Wiadomości

Banderowcy napominają prezydenta Dudę przed wizytą na Wołyniu: Polacy powinni pamiętać, że to ojczyzna UPA

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Portal vgolos.ua przypomina, że jutro odwiedzi Wołyń delegacja z Polski, której przewodniczyć będzie prezydent RP Andrzej Duda. Wizyta – jak napisana – związana jest z rocznicą „polsko-ukraińskiego konfliktu”, jak określono ludobójstwo dokonane przez bandytów z OUN-UPA na miejscowych Polakach.

Dodano przy tym, iż nacjonaliści z partii „Swoboda” z Obwodu Wołyńskiego informują, że „na te wydarzenia każda ze stron ma swoje spojrzenie”. „Swobodowcy” z Wołynia przestrzegają w związku z tym przed „nowymi nieadekwatnymi próbami wezwań i działań z polskiej strony”.

Pogrobowcy bandytów z UPA „konstatują”, iż w ostatnich latach w Polsce nasila się tendencja zmierzająca do „rewizji historii i cynicznego wypaczania faktów historycznych”, przy czym „w szczególności dotyczy to relacji polsko-ukraińskich”.

Według polityków odwołujących się do „dziedzictwa” Bandery i bandytów z UPA, w Polsce narasta ukrainofobia, czego przejawem mają być rzekomo napady na Ukraińców i niszczenie ukraińskich pomników. Tą ukrainofobią mają się rzekomo kierować także polskie władze.

„Powstaje wrażenie, że władza rządząca absolutnie nie dba o prawdę historyczną, zapobieganie degradacji ukraińskiej godności i ochronę interesów narodowych. Na tej fali rośnie ryzyko, że dojdzie do prowokacyjnych wezwań i działań podczas wizyty polskiej delegacji na Wołyniu w tym tygodniu. Uroczystości upamiętniające tych, którzy zginęli w czasie wojny, mogą stać się pretekstem do nowej fali oskarżeń przeciwko Ukraińcom, którzy walczyli o niepodległość przeciw różnym najeźdźcom, które padną na ukraińskim terytorium etnicznym – Wołyniu”- napisali „swobodowcy” w swym oświadczeniu.

Nacjonaliści ukraińscy podkreślają, że niedopuszczalne są jakiekolwiek anty-ukraińskie działania i hasła podczas wizyty polskiej delegacji na Wołyniu, której celem ma być upamiętnienie „ofiar konfrontacji wojskowej podczas II wojny światowej”.

„Polacy muszą pamiętać, że są na rodzimej ukraińskiej ziemi – na Wołyniu – z wizytą w suwerennym państwie. Oznacza to konieczność stosownego zachowania, zgodnego z obowiązującą w tym kraju etykietą dyplomatyczną i zasadami dobrego sąsiedztwa. Jednocześnie, niedopuszczalne są przejawy szowinizmu, podżeganie do nienawiści etnicznej, wystąpienia sugerujące roszczenia terytorialne poprzez chociażby używanie takich sformułowań takich jak Małopolska, Kresy i innych” – czytamy w oświadczeniu „swobodowców”.

/vgolos.ua/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!