Świat Wiadomości

Australijski premier w dosadny sposób odniósł się do próby pouczania go przez Gretę Thunberg

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak informuje portal nczas.com premier Australii Scott Morrison odpowiedział na atak Grety Thunberg. Małoletnia samozwańcza ekolog mówiła o walce ze zmianami klimatycznymi i nawiązała do trudnej sytuacji Australii. Kraj ten od wielu tygodni zmaga się z pożarami.

Ogień w Australii codziennie pochłania kolejne, ogromne połacie terenu. Szacuje się, że spłonęło już 3 mln hektarów lasu i buszu. Straty są gargantuiczne – pożary pochłaniają całe miasta. Doszczętnie zniszczone jest m.in. Balmoral w Nowej Południowej Walii.

Tragedię Australijczyków postanowiła wykorzystać w swoim eko-performansie Greta Thunberg.

– Nawet takie katastrofy nie wywołują żadnej akcji ze strony polityków. Jak to możliwe? Wciąż nie widzimy powiązania między kryzysem klimatycznym i coraz częstszymi ekstremalnymi zmianami pogodowymi i katastrofami takimi jak pożary w Australii. To musi się zmienić – wypowiadała się nt. zjawisk pogodowych i atmosferycznych małolata, która nie skończyła jeszcze nawet szkoły.

Ponieważ jednak mająca dobry PR Thunberżanka mogłaby swoimi słowami zaszkodzić wizerunkowi Australii, premier tego kraju, Scott Morrison, postanowił jej odpowiedzieć.

– Nie jestem tutaj po to, żeby zaimponować ludziom spoza Australii. Moim zadaniem jest postawić na pierwszym miejscu Australijczyków. A to oznacza postawienie na pierwszym miejscu środowiska, w którym żyjemy i gospodarki – stwierdził punktując populizm nastolatki.

Co wy na to?

Źródło: nczas.com

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!