Polska Wiadomości Żydzi

Atak na synagogę we Wrocławiu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Władze Wrocławia są oburzone po uszkodzeniu fasady tamtejszej synagogi. Piszą o „hołocie”. Jakże odmienne były ich reakcje, gdy w podobny sposób niszczono katolickie świątynie podczas tzw. “Strajku Kobiet”.

Atak na żydowski dom kultu we Wrocławiu. Na fasadzie synagogi “Pod Białym Bocianem” umieszczono napis: „Izrael zbrodniarze i mordercy”. Policja wciąż poszukuje sprawców tego czynu. Jak powiedział kom. Wojciech Jabłoński z KMP we Wrocławiu, zdarzenie „w pierwszej kolejności jest rozpatrywane pod kątem zniszczenia mienia, ale będziemy też sprawdzać, czy nie doszło tu do znieważenia uczuć religijnych w postaci tego obraźliwego tekstu, który pojawił się na tej elewacji”.

Sprawę skomentował na portalu X wiceprezydent Wrocławia, Sebastian Lorenc:

„Antysemicka hołota niestety znów podniosła głowę we Wrocławiu. Brunatni tchórze zabrudzili elewację synagogi. To żałosne, że mszczą się na miejscu, które nie ma nic wspólnego z polityką Izraela, jest natomiast ważnym punktem na mapie miasta. Powtórzę ponownie: w naszym Wrocławiu nie ma miejsca na ksenofobię i antysemityzm. Mam nadzieję, że sprawcy zostaną odnalezieni przez policję” – napisał.

Co ciekawe, gdy podczas Strajku Kobiet niszczono fasady kościołów, w samym Wrocławiu wysprejowano przystanki, ściany, chodniki, zniszczono świeżą elewację budynku na pl. Solidarności, Lorenc jakoś nie nazywał sprawców „hołotą”. Nie grzmiał, że zwolennicy aborcji mszczą się na budynku, który nie ma nic wspólnego z polityką. Lorenc i osoby z jego otoczenia politycznego chuligańskie wybryki wręcz wspierali. Miasto przyznało nawet “Strajkowi Kobiet” Nagrodę Wrocławia.

Dodajmy, że ówczesne strajki i akty wandalizmu poparła też Gmina Wyznaniowa Żydowska w Warszawie, która opublikowała z tej okazji specjalne oświadczenie:

atak

NASZ KOMENTARZ: Podwójne standardy widoczne są w tej sprawie jak na dłoni. Gdy Kościoły niszczyły feministki i ich kukoldy, były to „bohaterskie” czyny. Gdy jednak niszczona jest synagoga, mamy do czynienia z „hołotą”. Oczywiście wandalizm należy potępiać w każdej sytuacji, ale jak widać na przykładzie Wrocławia, nie jest to takie oczywiste. Jeśli wandalami okazują się „nasi”, można nie tylko przymknąć oko, ale nawet uhonorować ich z pieniędzy podatników.

Polecamy również: Banderowski płacz po zniszczeniu muzeum zbrodniarza

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!