Jak informuje portal pch24.pl argentyński parlament odrzucił prawo wprowadzające nowy projekt edukacji seksualnej. Zdaniem ekspertów, zawierał on promocję ideologii gender wśród najmłodszych. Przeciwko wprowadzeniu nowego prawa protestowały tysiące Argentyńczyków.
Rząd Mauricio Macri’ego zdecydował o odrzuceniu prawa modyfikującego dotychczasową edukację seksualną w argentyńskich szkołach. Zdaniem wielu ekspertów, nowy projekt zawiera bezpośrednią promocję ideologii gender. W proteście przeciwko nowemu prawu na ulice argentyńskich miast wyszły tysiące obywateli nzatroskanych o los swoich dzieci.
Decyzję rządu ogłosił w mediach społecznościowych Minister Edukacji Narodowej, Alejandro Finocchiaro, Oznajmił, że nie trzeba modyfikować poprzedniego prawa, wprowadzonego w 2006 r. Jednocześnie dodał, że rząd wierzy w „podstawową i fundamentalną” rolę rodziny w wychowaniu swoich dzieci.
Programa Nacional de Educación Sexual Integral (ESI) to nazwa projektu zawierającego zmodyfikowaną wersję nauczania edukacji seksualnej w argentyńskich szkołach. Został przygotowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej we współpracy z Funduszem Ludnościowym Narodów Zjednoczonych, który zajmuje się m.in. „planowaniem rodziny i zapobieganiu niechcianym ciążom”. Nowy projekt zawiera promocję homoseksualizmu, antykoncepcji, seksualizację dzieci i promocję ideologii gender. Przeciwko wprowadzeniu nowego prawa opowiedzieli się m.in. lokalni biskupi. Wskazali, że ESI stoi w „sprzeczności z chrześcijańską wizją rozwiązywania przedstawianych problemów”. Wystosowali oświadczenie zatytułowane „Odróżniajmy: płeć, gender, ideologia”, gdzie wskazali na niebezpieczeństwo przedstawiania pewnych ideologicznych kwestii jako „zdrowy rozsądek”.
Mimo zapewnień ministra edukacji, ulicami kilku miast przeszły marsze przeciwko wprowadzeniu nowego prawa. Protesty rozpoczęły się równo o godz. 17.00 w Buenos Aires, Cordobie i Mar Del Plata. Protestujący, którzy na ustach nieśli hasło „Łapy precz od moich dzieci!” z zadowoleniem przyjęli decyzję parlamentu. Jednym z głównych powodów zorganizowania protestu był m.in. zapis projektu znoszący prawo każdej instytucji do prowadzenia edukacji seksualnej zgodnie z wyznawanymi wartościami.
W Argentynie coraz mocniej widać zwrot w stronę obrony życia. W sierpniu argentyński senat opowiedział się przeciwko wprowadzeniu nowego prawa, dopuszczającego „aborcję na życzenie”.
Jak widać nie tylko kraje Europy Środkowej i Wschodniej walczą z natarczywą homopropagandą.
Źrósło: pch24.pl
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
