Wiadomości

Ardanowski przestrzega przed nową inicjatywą “ekologów”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Były minister rolnictwa i rozwoju wsi ostro skomentował inicjatywę “End The Slaughter Age”, która ma doprowadzić do zakazu hodowli zwierząt na terenie Unii Europejskiej.

Jan Krzysztof Ardanowski udzielił wywiadu portalowi swiatrolnika.info, gdzie odniósł się do inicjatywy zakazania hodowli zwierząt w państwach członkowskich Unii Europejskiej. Jej pomysłodawcy muszą zebrać milion podpisów, aby zobligować Komisję Europejską do zajęcia się sprawą. Zdaniem Ardanowskiego, to niebezpieczna inicjatywa “neomarksistowskiej lewicy europejskiej”, która potwierdza kierunek będący “śmiertelnym zagrożeniem” dla produkcji żywności i opartego na rolnictwie rodzinnym trwania wsi europejskiej.

– Jest to kontynuacja wcześniejszych zapowiedzi ruchów lewicowych, które czasami dla niepoznaki określają siebie jako “ekologiczne”. Szczególny atak idzie na hodowlę i chów zwierząt gospodarskich. Wynika to zapewne z prostej kalkulacji: zwierzęta towarzyszące, to jest koty, psy, różne ptaszki i gryzonie, czy żółwiki są w ogromnej ilości domów. Zaatakować prawo ludzi do zajmowania się z nimi i wykorzystywania ich dla ludzkiej przyjemności napotkałoby zapewne opór milionów Europejczyków. Rolnicy natomiast stanowią niewielką, a w niektórych krajach znikomą, część elektoratu, niewiele w UE mają do powiedzenia – wskazał były minister rolnictwa.

Ardanowski podkreśla, że rzekoma oddolność inicjatywy jest tylko próbą przekonania społeczeństwa państw UE, że “inicjatywę należy traktować poważnie, bo to nie tylko politycy, ale i społeczeństwo się wypowiada za zlikwidowaniem hodowli zwierząt”.

– Planowany zakaz wykorzystywania zwierząt dla potrzeb człowieka jest i nielogiczny, i sprzeczny z tradycją ludzkości i immanentnym prawem człowieka, który od początku swojego istnienia wykorzystuje zwierzęta do swoich celów – powiedział.

– Tylko rozwój rolnictwa może wyżywić ludzi na świecie. W przeciwnym razie strefa głodu będzie się poszerzała. Ludzie będą umierali z głodu, ale tego nie rozumieją bogaci, którym poprzewracało się w głowach. Znamy zapewne mądrość występującą w wielu powiedzeniach, że syty głodnego, a bogaty biednego nie rozumie. To jest cyniczne zachowanie ludzi bogatych – wskazał Ardanowski.

/dorzeczy.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!