Jordan Jugiel jest Polakiem mieszkającym w brytyjskim Bristolu od 12 lat. Jak sam stwierdza nigdy nie miał problemów z miejscowymi. Jednakże jak informuje “Bristol Post”, polski emigrant na ogrodzeniu naprzeciw drzwi wejściowych do własnego domu odkrył ksenofobiczne graffiti.
Polak, który wystąpił przed kamerą “Bristol Post” w mundurze polskiej armii, w obecnym miejscu mieszka od dwóch lat. W ostatnią sobotę wrócił z pracy po północy. Zanim wszedł do mieszkania, zaczepił go sąsiad z pytaniem “czy to widział”.
Okazało się, że tego samego wieczoru na płocie ktoś wymalował graffiti o treści “Polish out”, co można przetłumaczyć jako “Polacy wynocha”.
<div style=”display:inline” class=”slot-inner”><a href=”http://go.eu.bbelements.com/please/redirect/20116/26/24/14/”><img src=”http://go.eu.bbelements.com/please/showit/20116/26/24/14/?typkodu=img&keywords=” width=”0″ height=”0″ style=”border-width:0″ alt=”” /></a></div>
– Na pewno chodziło o mnie, nie ma innych Polaków w tej części ulicy. Jestem zniesmaczony. Cieszę się tylko, że moje dzieci były na wakacjach, więc tego nie widziały – powiedział Jugiel.
– Myślałem, że dobrze żyjęze wszystkimi w tej okolicy. Nigdy wcześniej nie miałem takich problemów – podkreślił. Ale to nie pierwszy raz, kiedy w tej dzielnicy dochodzi do takiej sytuacji. Jak informuje “Bristol Post”, w przeszłości pojawiały siętam obraźliwe graffiti wobec Nigeryjczyków oraz także Polaków.
Źródło: natemat.pl/bristolpost.co,uk
Przeczytaj również:
Arcybiskup nasłał policję na ks. Isakowicza-Zaleskiego
W Przewodowie wybuchł ukraiński pocisk. Tak mówią wyniki śledztwa
Narasta problem z imigrantami taksówkarzami. "Problemy rozwiązują za pomocą noża"
Wiceminister sprawiedliwości o "eurofederastach na sznurkach Berlina"
Błaszczak: Wystosowaliśmy zapytanie ofertowe dotyczące pozyskania 96 śmigłowców AH-64E Apache
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
