Jak donosi portal pch24.pl po ogłoszonym w ostatni piątek przez papieża Franciszka motu prioprio dotyczącym odprawiania Mszy Świętej Wszechczasów swoje stanowiska publikują kolejni amerykańscy biskupi. Część hierarchów wsparła uczęszczających na tradycyjną liturgię i zapowiedziała kontynuacje dotychczasowego trybu odprawiania Mszy świętej trydenckiej. Istnieją jednak i tacy biskupi, którzy już ograniczyli sprawowanie Najświętszej Ofiary w nadzwyczajnej formie Rytu rzymskiego.
Biskup David Zubik z diecezji Pittsburgh zapewnił o kontynuacji odprawiania tradycyjnej Mszy świętej tak jak dotychczas – w parafii Najdroższej Krwi Jezusa prowadzonej przez księży z Instytutu Chrystusa Króla Suwerennego Kapłana. Podobne stanowisko zajął arcybiskup Bernard Hebda z archidiecezji St. Paul-Minneapolis. Według jego decyzji sprawowanie tradycyjnej Mszy Świętej ma być kontynuowane w tych samych miejscach, co do tej pory i na takich samych warunkach. Jednocześnie hierarcha, w związku z ogłoszeniem Traditionis Custodes, poinformował o powołaniu zespołu, który przestudiuje ten dokument.
Realizację nowego motu prioprio papieża Franciszka zapowiedział arcybiskup Gregory Aymond z Nowego Orleanu. Obecnie omawia on tę kwestię z proboszczami parafii, które do tej pory odprawiały tradycyjną Mszę świętą. Uspokoił też wiernych wybierających udział we Mszy świętej odprawianej według Mszału z 1962 roku, że nie zamierza lekceważyć ich potrzeb duchowych i będzie starał się im zadość uczynić.
„Wiem, że wielu z was będzie chciało, abym skomentował nowe ustawodawstwo Ojca Świętego dotyczące tradycyjnej Mszy łacińskiej. Nigdy nie odpowiadam pochopnie na takie rzeczy. Potrzebuję czasu na modlitwę, refleksję i studiowanie tego nowego prawa, abym mógł odpowiedzieć w miłosierdziu, miłości i prawdzie” – napisał z kolei na swoim twitterowym koncie arcybiskup Alexander Sample z Portland w stanie Oregon. Zgodnie ze słowami purpurata w tym przypadku na decyzję będziemy musieli jeszcze poczekać.
Co z tego wyniknie?
Źródło: pch24.pl
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
