Wiadomości

Amerykanie wzmacniają swoją obecność w Syrii, rozbudowując infrastrukturę wzdłuż granicy z Turcją

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Wczoraj pisaliśmy, iż pojawiły się doniesienia, że Amerykanie budują nową dużą bazę wojskową z lądowiskiem w pobliżu leżącego w północno-wschodniej Syrii miasta Ad-Dirbasijja, tuż przy granicy tureckiej. Raptem kilka godzin później syryjscy Kurdowie podali informację, że nieco dalej w kierunku zachodnim, mianowicie na zachód od miasta Tall Abjad (kurd. – Gire Spi), gdzie znajduje się amerykański punkt obserwacyjny, zlokalizowany 600 metrów od granicy syryjsko-tureckiej, ma powstać kolejna baza wojskowa.

Przypomnijmy, że 19 grudnia Donald Trump poinformował, iż podjął decyzję o wycofaniu wojsk amerykańskich z Syrii. Miało to nastąpić w przeciągu trzech – czterech miesięcy. Prezydent USA miał też zgodzić się na utworzenie w północno-wschodniej Syrii strefy buforowej – długości 460 km i szerokości 32 km, leżącej na wschodnim brzegu Eufratu. Chodziło o tereny znajdujące się pod kontrolą Kurdyjskich Oddziałów Samoobrony (YPG). Erdogan chciał, by tereny te przeszły pod kontrolę Turcji i by strefa ta była kontrolowana przez wojska tureckie.

Mijają jednak kolejne tygodnie i miesiące i nic się w tej sprawie nie dzieje…

Czytaj też:

Amerykanie budują dużą bazę wojskową w Syrii, tuż przy granicy z Turcją?

/wk/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!