Agent „gwiazd” i jedna z jego klientek – prezenterka stacji TVN Dorota G. usłyszeli zarzuty – donosi portal TVP.Info.
Popularna prezenterka TVN miała usłyszeć zarzuty już na początku września. Dorota G. miała posługiwać się dokumentami poświadczającymi nieprawdę. “Chodzi o nabycie pięciu faktur dot. obsługi różnych imprez, do czego miało dojść latem 2018 roku w Warszawie” – informuje portal TVP.Info.
Jak przekazał serwis faktury nabyte przez prezenterkę miały łącznie zawierać kwotę należności 35 tysięcy złotych, z czego ponad 8 tysięcy złotych VAT. Portal przekazał, że z informacji, do jakich dotarł wynika, że imprezy faktycznie się odbyły, jednak po stronie Doroty G. nie było kosztów z faktur.
Podczas przesłuchania w prokuraturze Dorota G. odmówiła składania wyjaśnień. Kobiecie grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat. Kilkanaście dni później zarzuty pomocnictwa w tym procederze usłyszał agent prezenterki; mężczyzna występuje w roli agenta wielu osób ze świata show biznesu.
Dorota G. i jej agent znajdują się w grupie osób, które usłyszały zarzuty w związku ze śledztwem Prokuratury Regionalnej w Warszawie, dotyczącym działalności 48-letniego mężczyzny zarządzającego tzw. agencją eventową. Mężczyzna ten jest podejrzany o popełnienie tzw. zbrodni vatowskiej poprzez wystawianie faktur poświadczających wykonanie fikcyjnych usług na łączną kwotę ponad 14,5 mln zł.
„W toku śledztwa zgromadzono dowody wskazujące, że poświadczające nieprawdę faktury były dystrybuowane przez współpracującą z podejrzanym warszawską księgową. Ustalonym osobom nabywającym nierzetelne faktury sukcesywnie ogłaszano zarzuty z art. 271a §1 Kodeksu karnego, art. 62 §2 Kodeksu karnego skarbowego albo art. 273 Kodeksu karnego. Wśród kilkudziesięciu osób biorących udział w procederze znalazły się również osoby publicznie znane, w tym przedstawiciele świata show biznesu” – informowała wcześniej prokuratura. To właśnie klientem tej księgowej miała być prezenterka TVN.
W tej samej sprawie wcześniej prokuratura przedstawiła zarzuty m.in. aktorowi Tomaszowi O. jak również Janowi B. – gitarzyście popularnego zespołu rockowego Lady Pank.
/TVP Info, fot. arch. naszemiasto.pl/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
