Świat Wiadomości

Agencja Ochrony Środowiska ukrywała negatywne skutki działania roundupu i tordonu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Jak donosi portal globalne-archiwum.pl XXI wieku, główne korporacje całkowicie przejęły politykę rządu wielu krajów globu, ponieważ potężny konglomerat zmowy rządowej i korporacyjnej wydaje się nieustannie rozszerzać swoje macki na całym świecie. To ogromny problem, który dręczy nasz dzisiejszy świat. Kilka lat temu grupa kilkunastu naukowców z CDC wydała publiczne oświadczenie, przedstawiając duży problem wpływu korporacji na decyzje dotyczące polityki zdrowotnej. Problem ten określono mianem zdrowotnej pajęczyny.

Udostępnione dokumenty sądowe z roku 2018, pokazują wspólny wysiłek ze strony międzynarodowego hegemona firmy Monsanto i Agencji Ochrony Środowiska (EPA), w celu zdyskredytowania a następnie całkowitego zakończenia badań nad rakiem, które zostało przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia oraz Międzynarodową Agencję Badań nad Rakiem (IARC). Z notatek możemy dowiedzieć się, że włodarzeMonsanto za wszelką cenę próbowali uciąć ten naukowy proceder.

Dokumenty ujawniają, że Agencja Ochrony Środowiska (EPA) uznała herbicyd MonsantoRoundup za bezpieczny w użyciu, nie przeprowadzając przy tym odpowiednich testów bezpieczeństwa na rzeczywistym składzie. Zamiast tego polegali na badaniach przekazanych im przez Monsanto, które zawierały tylko jeden z aktywnych składników produktu, gdy w rzeczywistości Roundup zawiera wiele różnych składników, które stanowią realny powód do niepokoju, zarówno pod względem zdrowotnym, jak i ekologicznym.

Należy zauważyć, że podobnych przypadków było więcej a proceder zakłamywania trwał już od wielu lat. Można zadać pytanie czy uchybienia z nim związane stanowiły efekt przeoczenia, czy może były działaniem z premedytacją? Takie informacje pojawiają się od lat.

Weźmy na przykład badanie opublikowane w czasopiśmie Biomedical Research International kilka lat temu. Wykazano w nim, że herbicyd Roundup jest 125 razy bardziej toksyczny niż jego aktywny składnik badany w izolacji: glifosat.

Greenmedinfo opisuje to doskonale, stwierdzając, że działania podjęte przez Monsantojeszcze bardziej ilustrują „zwodniczą semantykę preparatów pestycydowych i ich regulację.” Wspomniane medium dowodzi, że przemysł agrochemiczny ukrywa prawdę o tym, jak naprawdę toksyczne są ich chemikalia.

Zatem, czy to nie przestępstwo? Czy to nie jest masowe podtruwanie poprzez oszustwo? Kto dokładnie określa kwotę możliwą „do zaakceptowania” danego środka, gdy jest jasne, że w ogóle nie powinno być żadnej akceptowalnej kwoty?

Dokument, który zamieszczamy poniżej ujawnia niezliczone problemy zdrowotne spowodowane przez niektóre pestycydy, takie jak Tordon i Roundup, w tym wiele przypadków raka po zastosowaniu Tordona, a nawet spekuluje, że istniała ogromna zmowa milczenia dotycząca tego, ile osób zachorowało na raka w wyniku chemicznej ekspozycji. Pomimo przytłaczającej liczby zgłoszonych problemów zdrowotnych, EPAopublikowała oświadczenie wyjaśniające, że nie ma żadnych problemów zdrowotnych związanych z tordonem lub jego aktywnym składnikiem pikloramem.

To jednak nie jest koniec kuriozalnych działań prowadzonych przez Monsanto. Otóż Donna Farmer, wiodąca toksykolog z Monsanto, w roku 2009 otwarcie przyznała, że „Nie mogę powiedzieć, że Roundup nie powoduje raka, ponieważ Monsanto nie przeprowadziło badań rakotwórczości z Roundupem.”

Drodzy Czytelnicy, stało się bardzo oczywiste, że wiele produktów wprowadzonych na rynek przez Monsanto i inne firmy biotechnologiczne nie ma w ogóle racji bytu. Zaufaliśmy agencjom regulacyjnym, które mają bezpośredni związek z tymi korporacjami, i wyraźnie widać wiele zmów i oszustw. Marketing masowy i pranie mózgu sprawiły, że do tej pory byliśmy okłamywani.

Co powiedzie na to? Ile jeszcze takich informacji jest skrywanych przed opinią puibliczną?

Źródło:globalne-archiwum.pl

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!