Wiadomości

Po skandalicznym występie lider Black Eyed Peas pokłócił się… z posłem Solidarnej Polski

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Członkowie amerykańskiego zespołu Black Eyed Peas wystąpili podczas Sylwestra Marzeń TVP w tęczowych opaskach. Oburzyło to wielu Polaków. Głos zabrali także politycy Solidarnej Polski.

W piątek, po tym jak w ostatniej chwili swój występ ze względu na „niezgodność poglądów” zadeklarowała była wokalistka Spice Girls Melanie C, TVP ogłosiło, że w Zakopanem pojawi się amerykański zespół Black Eyed Peas. Muzycy pojawili się na scenie tuż po rozpoczęciu się Sylwestra Marzeń.

Widzowie od razu zwrócili uwagę na ich strój – amerykańscy artyści mieli na ramionach opaski z tęczową flagą. – Żeby ukrócić wszelkie spekulacje, wszystko było tak jak umówione, na najwyższym poziomie. Włącznie z każdym elementem stroju – powiedział tuż po występie prowadzący wydarzenie Tomasz Kammel. W podobnym tonie o ubiorze amerykańskich gwiazd wypowiedział się szef portalu tvp.info Samuel Pereira, który stwierdził, że cała akcja była „zaplanowana”.

Cała sytuacja nie spodobała się m.in. politykom Solidarnej Polski, którzy w ostrych słowach skrytykowali Telewizję Polską oraz tych, którzy odpowiadali za choreografię podczas sylwestrowego wieczoru.

„Homopropaganda w TVP za 1 milion dolarów. To nie była dobra zmiana. Wstyd” – grzmiał na Twitterze poseł Janusz Kowalski. Z kolei szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro stwierdził, że „wpadki się zdarzają, ale jeśli promocja LGBT na sylwestrowym koncercie TVP była zaplanowana przez stację, to ci, którzy uznali to za skandal, mają rację”.

„Promocja LGBT w #TVP2 . WSTYD! To nie #SylwesterMarzeń lecz Sylwester Wynaturzeń” – napisał poseł Solidarnej Polski z Podkarpacia Marcin Warchoł. Nieoczekiwanie spotkał się z reakcją lidera grupy Black Eyed Peas na Twitterze, który odpowiedział: „Ludzie to ludzie i wszyscy powinniśmy praktykować szacunek i miłość dla wszystkich kategorii ludzi na ziemi i uczyć się od nich”, który najwyraźniej nie rozumie albo udaje, że nie rozumie, iż swoją demonstracją okazał brak szacunku i tolerancji względem tych, którzy w sylwestrową noc chcieli się po prostu bawić, a zafundowano im ideologiczną hucpę.

Przy tym wykazano mi hipokryzję. „To dlaczego nie zbojkotowałeś Mistrzostw Świata w Katarze z powodu traktowania przez ten kraj kobiet, migrantów i społeczności LGBTQ+? Sprzedałeś zasady dla profitu. Hipokryzja” – odparł mu Warchoł. „Pojechaliśmy tam, by szerzyć MIŁOŚĆ… po co bojkotować, gdy można jechać bezpośrednio do źródła, które potrzebuje inspiracji” – próbował bronić się nieudolnie Will.i.am.

/tysol.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!