Wiadomości

A jednak Przywieczerski trafi do Polski? Według TVP “mózg” afery FOZZ jest już na pokładzie samolotu

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

TVP podaje nieoficjalnie, że rozpoczęła się ekstradycja Dariusza Przywieczerskiego. „Mózg” afery FOZZ ma znajdować się już na pokładzie samolotu, którym przyleci do Polski

Wcześniej korespondentka TVP w Stanach Zjednoczonych Zuzanna Falzmann informowała na Twitterze, że Przywieczerski wciąż przebywa w więzieniu w hrabstwie Pinellas na Florydzie. Falzman napisała, że amerykańskie służby federalne zdecydowały o pozostawieniu go na razie w więzieniu okręgowym w Clearwater, gdzie przebywa od października. Dokładne powody tej decyzji nie są znane. Więzienny rejestr skazanych wskazuje jednak, że może chodzić o względy procesowe.

Pojawiły się w związku z tym spekulacje, że ekstradycja może nie dojść do skutku.

– To nasze zwycięstwo, konsekwencja naszych działań, rozliczanie tych wielkich afer – powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Premier Mateusz Morawiecki stwierdził wczoraj, że sprawa FOZZ była „matką wszystkich afer”. Przypomniał też o obecnych politykach, którzy byli blisko działalności FOZZ.

– Jeśli dobrze pamiętam, pan Dariusz Rosati był członkiem rady nadzorczej FOZZ-u, pan Leszek Balcerowicz był blisko FOZZ-u. Pamiętam, kiedyś w „Rzeczpospolitej” taki list wyjaśniający, że Geremek i Balcerowicz mówili o FOZZ-ie, że lepiej się tym nie zajmować. Więc o FOZZ-ie można mówić same najgorsze rzeczy. To wielkie fortuny, które rosły. Nie bez powodu jest nazywana przez niektórych „matką wszystkich afer”. Pan Dariusz Przywieczerski był jednym z mózgów tamtej operacji. Jest to nasze zwycięstwo – podkreślił premier.

Według informacji PAP Dariusza Przywieczerskiego będą eskortować policjanci z wydziału konwojowego Komendy Głównej Policji. Do kraju wrócą prawdopodobnie w sobotę. Informacji o przewiezieniu Przywieczerskiego do Chicago nie potwierdził przedstawiciel tamtejszej policji.

Sprawę FOZZ okrzyknięto mianem największej afery III RP. Fundusz w nieformalny sposób miał skupować za granicą po niższej cenie polskie zadłużenie zagraniczne z czasów PRL. Według prokuratury, w latach 1989-90 afera FOZZ spowodowała 350 mln zł strat. Sądy uznały, że straty wynoszą co najmniej 134 mln zł.

/wpolityce.pl, TVP, Radio Maryja/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!