Wiadomości

Większość Polaków popiera obecność wojsk amerykańskich w Polsce?

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

31 października 1918 roku Polacy przystąpili do rozbrajania jednostek austriackich na terenie Galicji; w kolejnych dniach akcja ta rozszerzyła się na Kongresówkę. 11 listopada 1918 roku rozbrojono garnizon niemiecki w Warszawie – w ten sposób Polacy pozbyli się obcych wojsk ze stolicy naszego kraju, a także z innych regionów dawnej Kongresówki. 100-rocznicę tego wydarzenia obchodzić będziemy za kilkanaście dni.

Czy na kilka dni przed opisanymi wydarzeniami, których rocznicę zamierzamy obchodzić bardzo uroczyście, Polakom przeszkadzałyby obce wojska na terytorium naszego kraju? Okazuje się, że ponad połowa Polaków opowiada się za utworzeniem stałej bazy wojsk amerykańskich w Polsce i uważa, że stała obecność żołnierzy USA w naszym kraju zwiększy poziom bezpieczeństwa – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie Ministerstwa Obrony Narodowej.

„Ponad połowa Polaków popiera starania polskiego rządu o utworzenie stałej bazy wojsk amerykańskich w naszym kraju oraz twierdzi, że obecność baz zwiększy poziom bezpieczeństwa” – podaje MON w sobotnim komunikacie.

Poinformowano, że w przeprowadzonym na zlecenie MON badaniu na pytanie o to “czy jest Pan(i) za utworzeniem stałej bazy wojsk amerykańskich na terenie Polski”, 55 proc. ankietowanych odpowiedziało twierdząco. 27 proc. respondentów było przeciwko utworzeniu baz.

„Podobny odsetek Polaków (56 proc.) popiera starania polskiego rządu o utworzenie stałej bazy wojsk USA w naszym kraju” – czytamy w komunikacie.

Resort poinformował, że według 66 proc. osób biorących udział w badaniu, relacje polsko-amerykańskie są dobre lub bardzo dobre. 14 proc. respondentów uznało, że są złe. Jednocześnie 56 proc. ankietowanych uznało, że stała obecność wojsk USA w naszym kraju zwiększy poziom bezpieczeństwa. Przeciwnego zdania było jedynie 4 proc. Polaków.

MON podkreśla, że resort konsekwentnie zabiega o zwiększenie zaangażowania sił NATO i USA w Polsce. “Kwestia sił zbrojnych USA w naszym kraju jest stałym elementem dialogu polityczno-wojskowego z administracją amerykańską o czym wielokrotnie mówił Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej” – zaznaczono.

„W tym roku minister Błaszczak rozmawiał na temat stałej obecności wojsk Stanów Zjednoczonych z sekretarzem obrony Jamesem Mattisem w Pentagonie. Podczas ostatniej wizyty w USA szef MON spotkał się m.in. z senatorem J. Inhofem p.o. przewodniczącego Komisji Sił Zbrojnych Senatu, W. Thornberrym, przewodniczącym Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów oraz Christopherem Smithem, jednym z sygnatariuszy listu kongresmenów do Sekretarza Obrony USA w sprawie poparcia propozycji stałej obecności wojskowej USA w Polsce. W przyszłym tygodniu szef MON spotka się z Johnem Boltonem, doradcą do spraw bezpieczeństwa narodowego Prezydenta USA” – informuje MON.

W komunikacie czytamy, że zdaniem Błaszczaka, „stałe zaangażowanie ze strony USA, w tym zwiększenie zasobów na terytorium Polski, byłoby przełomem w dziedzinie bezpieczeństwa europejskiego i stosunków transatlantyckich. Stanowiłoby to efektywny czynnik odstraszający oraz dałoby podstawę do strategicznego zaangażowania USA w niestabilne obecnie europejskie środowisko bezpieczeństwa”.

Zgodnie z komunikatem, badanie zostało zrealizowane przez firmę Kantar Polska. Pomiar realizowany był w dniach 12–17.10.2018 roku na reprezentatywnej dla całego kraju próbie 1067 dorosłych Polaków. Wywiady z respondentami były realizowane metodą wywiadu bezpośredniego (face-to-face) wspomaganego komputerowo (CAPI) przez wykwalifikowanych ankieterów.

/wk, defence.24.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!