Felietony

Marcin Drewicz: Technikum 6-letnie, czli grochem o ścianę

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Marcin  Drewicz: Technikum 6-letnie, czli grochem o ścianę (część 2. planu reformy polskiej edukacji).

W poprzednim artykule (dostępnym tutaj) prezentowaliśmy Ramowy Plan Nauczania dla Szkoły Średniej Ogólnokształcącej Sześcioletniej, nazywanej przez nas słusznie Gimnazjum. Teraz czas na prezentację Planu dla takoż Sześcioletniej Szkoły Średniej Technicznej i innej Specjalistycznej, w tym Liceum Zawodowego (Plastycznego, Muzycznego, innego Artystycznego, Pielęgniarskiego, wojskowego, czyli Korpusu Kadetów itd.).

Poniżej publikujemy, jak i w poprzednim przypadku, jeden z wariantów takiego Planu, tutaj oznaczony literą D. Wariantów będzie sporo, jak wiele jest zawodów i specjalizacji, w zakresie których przygotowują owe różne Szkoły Średnie bez określnika „Ogólnokształcący” w swojej nazwie.

   W nazwie, i owszem. Lecz my chcemy uczniom Techników i innych podobnie zorganizowanych Szkół dać CZAS na odebranie zarówno wykształcenia zawodowego-fachowego, jak i ogólnego właśnie, więc także tego humanistycznego (sic!) – w jednym miejscu! Stąd bierze się ta nasza „zachłanność na godziny lekcyjne”, czego wynikiem jest – jak podano w poniższej tabeli – niekiedy przekraczanie, niestety, owej bezpiecznej liczby 33. obowiązkowych lekcji tygodniowo.

   Technik-wykonawca wie, jak się coś robi i umie on to zrobić. Tak zwany powszechnie humanista-inteligent wie, w jakim celu (dalszym) się to coś robi. My chcemy, aby absolwent omawianej tu Szkoły dysponował tą dwojaką wiedzą w połączeniu z umiejętnościami.

RAMOWY  PLAN  NAUCZANIA  DLA  TECHNIKUM  SZEŚCIOLETNIEGO

I  INNYCH  SZKÓŁ  SPECJALISTYCZNYCH

wariant D (rok 2015/2016)

 

P r z e d m i o t

Tygodniowy wymiar

godzin lekcyjnych w klasie

 

C

 

D

 

E

I II III IV V VI
1 Religia (w tym tomizm**) 1,5* 1,5 1,5 1,5 1,5 1,5 9 195
2 Język Polski 3 3 3 3 3 4 19 390
3 Jęz. Obcy Nowożytny I

(Angielski – kontynuacja)

2 2 2 2 4 4 16 312
4 Matematyka 3 3 3 3 3 4 19 390
5 Historia (wpk I-II) 2 2 2 2 2 10 260
6 Fizyka (wpk I-II) 2 2 2 6 156 260
7 Biologia (wpk I-II) 2 2 1 5 130 234
8 Chemia (wpk I-II) 2 2 1 5 130 234
9 Geografia (wpk I-II) 2 2 1 5 130 234
10 Wybr. przedm. kier. I /2/ /2/ 2 /+4/+2 /104/
11 Wybr. przedm. kier. II 2 2 2 6 104
12 Muzyka-Śpiew-(Taniec) 1 1 1 1 4 <104
13 Działalność gospodarcza 1 1 2 52
14 Podstawy Prawa 1 1 2 52
15 Wychowanie Fizyczne 2,5* 2,5 2,5 2,5 2,5 2,5 15
16 Godzina wychowawcza 1 1 1 1 1 1 6
PRZEDMIOTY  OGÓLNO-KSZTAŁCĄCE  RAZEM 25 25 22 /21/

19

/21/

19

21 /135/

131

17 Przedmioty zawodowe i zajęcia praktyczne – warsztaty, pracownie  itp.***  

7,5

 

8,5

 

12

 

13,5

 

13,5

wpk  

68

 

 

18 13
19 Praktyki zawodowe x x x x x x x
RAZEM

GODZIN  LEKCYJNYCH

32,5 33,5 34 /34,5/

32,5

/34,5/

32,5

34  

 

 

C – Łącznie tygodniowy wymiar godzin nauczania – klasy I-VI;

D – Liczba nowych tematów (bez powtórek, klasówek, sprawdzianów) – klasy I-V; dla wybranych przedmiotów kierunkowych (wersy 6-9) – klasy I-III; wersy 12-14 – klasy I-IV;

E – Liczba nowych tematów łącznie (klasy I-V) dla każdego z wybranych przedmiotów kierunkowych oprócz Historii (wersy 6-9);

*Liczby ułamkowe oznaczają nauczanie danego przedmiotu w jednym semestrze danego roku szkolnego w innym wymiarze godz. lekcyjnych tygodniowo, aniżeli w innym (drugim) semestrze, n.p. w semestrze I godzina 1, a w semestrze II godziny 2; n.p. godzina wychowawcza co drugi tydzień, wtedy zapis: 0,5;

**dotyczy Religii Rzymskokatolickiej;

***w tym Informatyka-Technika;

-wersy 5-9 – Wybrane Przedmioty Kierunkowe (wpk) Ogólne;

-pole podcienione: przedmioty maturalne, których jest siedem (nadto: egzamin dyplomowy).

   Jak widzimy, spośród przedmiotów tych, co w Gimnazjum Ogólnokształcącym Sześcioletnim (dalej: GOS), różnicę co do tygodniowego wymiaru godzin lekcyjnych zauważamy tylko w odniesieniu do przedmiotu Język Polski – tygodniowo w ciągu sześciu lat 19 godzin w Technikum wobec 26. godzin w GOS (wymiary godzinowe należy zarazem porównywać z tymi podanymi w kolejnych Ramowych Planach MEN-owskich w minionych dziesięcioleciach – ileż tego już było! – łącznie z tymi aktualnie obowiązującymi).

Tak więc uczniowie Techników i innych Szkół Średnich Specjalistycznych, przynajmniej w ramach nauki szkolnej, będą czytać mniej lektur „z polskiego”, niż uczniowie GOS-ów. Ale nie wszędzie tak być musi. Na przykład w Liceach Artystycznych Sześcioletnich wymiar godzin lekcyjnych przedmiotu Język Polski powinien być taki, jak w GOS, jednakże kosztem odebrania godzin innym przedmiotom. A którym, tego akurat tutaj rozstrzygać nie będziemy.

   Skoro o lekturach szkolnych mowa, wróćmy raz jeszcze do przedmiotu Religia Rzymskokatolicka w tym Tomizm. Otóż właśnie. Z podstawy programowej dla tego przedmiotu z roku 2018 bynajmniej nie wynika, jakoby przewidziane dlań było czytanie lektur; może poza fragmentami Pisma Świętego. Formacja religijna i moralna katolika rozpoczyna się wszakże z chwilą jego narodzin (i trwa przez całe życie). Do Szkoły Ponadpodstawowej przychodziliby 13-latkowie, więc osoby będące na tejże formacji dość nawet zaawansowanym (sic!) etapie.

Sądzimy, że po aż 1,5 godziny lekcyjnej tygodniowo dla Religii w Szkole Średniej Sześcioletniej usprawiedliwione by było dopiero wobec podjęcia na tych lekcjach analizy wybranych lektur, zwłaszcza: pism Ojców i Doktorów Kościoła, orzeczeń Soborów Powszechnych, encyklik papieskich, a skoro „w tym Tomizm”, to i elementarnych a zarazem przystępnych tekstów z tej dziedziny.

Taka praktyka katechetyczno-dydaktyczna w sam raz zbiegałaby się z przygotowaniem do Sakramentu Bierzmowania, którego udzielano by uczniom – w tym ustroju szkolnym – najpewniej w czwartej klasie, może już w trzeciej. Po Bierzmowaniu także sięgano by na lekcjach do lektur z dziedziny Religii.

   Co do Matematyki, to przecież nie mamy przekonania, aby ten przedmiot był nauczany w wymiarze aż 3. godzin tygodniowo w każdej bez wyjątku Szkole Średniej Sześcioletniej, czy też w każdej klasie w takiej Szkole, i to poprzez wszystkie pięć lat nauki, kiedy to wprowadzane są kolejne tematy lekcji. Postulat podziału nauczania Matematyki po najpewniej trzech pierwszych latach wspólnej nauki na kursy „podstawowy” i „rozszerzony” nadal pozostaje do rozważenia.

   Widzimy, iż drugi Język Obcy Nowożytny w Ramowym Planie Nauczania dla Techników nam się nie mieści – to aż pięć lekcji tygodniowo! Jednakże czy to ta sama Szkoła, czy inna okoliczna placówka oświatowa (patrz też: nasza wersja Artykułu 37 Prawa Oświatowego traktującego o nauczaniu domowym), powinna by oferować osobom zainteresowanym także kursy Języków Obcych, w trybie poobiednio-przedwieczornym. To się przecież w wielu miejscach dzieje od dawna. My zachęcamy, aby za taką naukę też wystawiano oceny i aby ocenę roczną wpisywano na szkolnym świadectwie.

   Języka Łacińskiego w Ramowym Planie dla Techników nie umieściliśmy (ale MEN to właśnie robi i to w sposób, nie tylko w przypadku tego przedmiotu, kompromitujący, którego to wątku my już tutaj nie rozwijamy). Tak między nami mówiąc to Łacina też by powinna być nauczana w wymiarze 5. lekcji tygodniowo, ale w Szkole Ogólnokształcącej lub w jakiejś osobnej „popołudniowej” Szkole Języków Obcych, bo już nie w Technikum. U progu XXI stulecia kilku watykańskich łacinników (filologów klasycznych) zaproponowało, aby to właśnie Język Łaciński był oficjalnym językiem owej Wspólnoty, czy też Unii Europejskiej.

Warto o tym pamiętać, jak i o tym, że nowożytne języki romańskie to też jest Łacina, tyle że w różnych kierunkach w dawnych już stuleciach poodmieniania. W słownictwie innych języków europejskich jest przecież mnóstwo wyrazów pochodzenia właśnie łacińskiego. No i skoro w pewnym kraju jednak pozaeuropejskim w ostatnich pokoleniach do poziomu wspólnego codziennego języka podniesiono-reaktywowano ten jeszcze inny język starożytny i z pozoru martwy… Chcieć to móc. Owszem, powyższa dygresja o Łacinie powinna by się znaleźć w odcinku poprzednim, poświęconym Szkole Ogólnokształcącej-Humanistycznej.

   Plastyki także nie umieściliśmy w Planie dla Technikum, aczkolwiek w niektórych Szkołach Specjalistycznych, a zwłaszcza tych plastycznych i pokrewnych przedmiot ten, czy raczej przedmioty plastyczne – liczba mnoga – stanowią o charakterystyce danej placówki i zaliczają się wedle naszego roboczego nazewnictwa do Przedmiotów Zawodowych, podobnie jak przedmioty muzyczne i muzyki dotyczące w szkołach muzycznych. To oczywiste.

   Co do Wybranych Przedmiotów Kierunkowych Ogólnych, to z tych samych co wyżej powodów niektóre z nich nie będą swobodnie wybierane dla dalszej nauki przez ucznia kończącego klasę III (tak w wariancie D Planu dla Techników), lecz będą one do ostatniej klasy włącznie obowiązkowe, jak na przykład Chemia w Technikum Chemicznym, stająca się tym samym jednym z przedmiotów zawodowych.

   Informatykę-Technikę włączamy w Technikach do puli godzin lekcyjnych przedmiotów zawodowych.

   Nie ma w Ramowym Planie dla Techników owego rozległego Bloku Społeczno-Filozoficznego. Jednakże pozostawiamy w nim połowę przedmiotu Propedeutyka Ekonomii, tu pod nazwą Działalność gospodarcza (podobny przedmiot jest przez MEN nazwany: Biznes i Zarządzanie) oraz połowę przedmiotu Propedeutyka Prawa pod nazwą Podstawy Prawa. Obydwie „połowy” obejmują wiadomości i umiejętności praktyczne, z zakresu życia codziennego, z zakresu mikroekonomii, jakie by powinien posiąść każdy obywatel.

   Jak przystępować do działalności gospodarczej już na poziomie pracownika najemnego (jak m.in. ci nauczyciele szkolni) – prawa i obowiązki – na poziomie samozatrudnienia, na poziomie pracodawcy, małego, średniego, dużego…? Co robić, aby nie dać się zaskoczyć przez „fiskus” i aby nie ściągnąć na siebie zarówno tych uzasadnionych, jak i tych absurdalnych zarzutów? W dzisiejszych czasach… Co i jak uczynić z zarobionymi pieniędzmi?

Na co je wydawać? – wydatki konieczne i ich możliwa redukcja. Jak i gdzie bezpiecznie i korzystnie lokować pieniądze? W dzisiejszych czasach… Czy to jest obecnie możliwe? W jakich okolicznościach pieniądze inwestować? Podstawowe akty prawne, a także druki i formularze, z jakimi ma do czynienia uczestnik życia gospodarczego. Jaka jest obecnie obudowa prawna tej elementarnej ludzkiej aktywności? I tak dalej…

   Natomiast człowiek po zapoznaniu się z Podstawami Prawa – Kodeksy, Ustawy, Rozporządzenia, rodzaje i kompetencje Sądów itd. – powinien by umieć m.in. samodzielnie wystąpić do sądu ze skargą lub nawet z pozwem w najprostszych sprawach, zatem rozpoznać, czy sprawa jest właśnie prosta, czy już wymaga, aby zwrócić się po radę i/lub pomoc do prawnika.

Obywatel powinien by też umieć czytać ze zrozumieniem i z odwołaniem się do konkretnych aktów i przepisów Prawa owe urzędowe, ale i pozaurzędowe pisma do niego samego skierowane, i umieć na każde z tych pism prawidłowo i w sposób pełny oraz wystarczający zareagować, często pismem przez siebie samego zredagowanym. I tak dalej…

   Owe „gimnazjalne” przedmioty Propedeutyka Ekonomii i Propedeutyka Prawa byłyby poszerzeniem powyżej przywołanych treści „życia codziennego” o zagadnienia teoretyczne, źródłowe, konstytucyjne, makroekonomiczne itp.

   Matura w Technikum i w innych Szkołach Specjalistycznych byłaby taka, jak w Gimnazjum-GOS, jednakże ta z Języka Polskiego przy węższej podstawie przeczytanych lektur (ale zarazem szerszej, aniżeli bodaj wszystkie kolejne podstawy w Polsce, w szkołach ogólnokształcących, w ostatnim co najmniej siedemdziesięcioleciu, sic!). Do specyfiki matury w Szkołach omawianego tu typu należeć będzie także egzamin z Wybranego Przedmiotu Zawodowego (sic!) oraz praktyczny egzamin zawodowy, czyli tak zwany powszechnie Dyplom, traktowany atoli jako sprawdzian od egzaminu dojrzałości niejako odrębny.

   Jak widzimy, Szkoła Średnia Techniczna i inna Specjalistyczna Sześcioletnia ma dawać całkiem porządne wykształcenie ogólne-inteligenckie (sic!), oczywiście lepsze aniżeli daje dzisiejszy choćby i najlepszy, lecz jednak tylko czteroletni „Ogólniak”. I ma ona zarazem dawać swoim uczniom konkretny fach do ręki. No i ma ona, jak każda Szkoła, wychowywać.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!