Prezydent Serbii Aleksandar Vucić postawił serbską armię w stan najwyższej gotowości i nakazał jej pilnie zbliżyć się do granicy z Kosowem – donosi agencja Reutera. Powodem decyzji głowy państwa ma być przemoc, jaką kosowska policja stosuje wobec Serbów zamieszkujących to państwo.
W kwietniu w Kosowie odbyły się wybory samorządowe, które zostały zbojkotowane przez Serbów zamieszkujących w większości północne tereny państwa. Belgrad nie uznał wyników, a Serbowie nie chcą podporządkować się nowej władzy.
Portal “Novosti” przekazał, że około godz. 11 w trzech kosowskich gminach z serbską większością – Zubin Potok, Zvecan i Leposavić – zawyły syreny alarmowe, jakie miały ostrzec przed zmierzającymi siłami specjalnymi rządu premiera Albina Kurtiego i wezwać Serbów do obrony urzędów. Na ulicach powstały barykady.
W Izveçan, zamieszkałym głównie przez Serbów mieście w prowincji Mitrovica w Kosowie, na burmistrza wybrano kandydata pochodzenia albańskiego. Obecnie dochodzi do starć z siłami bezpieczeństwa Kosowa. pic.twitter.com/CB5MNQu5Pd
— Wojciech Kempa (@wojciech_kempa) May 26, 2023
Ten sam portal przekazał, że kosowska policja otoczyła budynki administracyjne. Według “Novosti” służby wystrzeliły gaz łzawiący i granaty ogłuszające w kierunku Serbów, a kilku z nich miało zostać rannych.
🇷🇸The President of Serbia put the army on alert due to clashes between Albanian special forces and Serbs in Kosovo
Clashes between militants of the Kosovo special forces and Serbs – employees of self-government bodies of communities with a predominantly Serb population began on… pic.twitter.com/KobgjIxEQh— Zlatti71 (@djuric_zlatko) May 26, 2023
/interia.pl/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
