Felietony

Ukraina coraz bliżej Europy

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Co świadczy o tym, iż Ukraina raźnym krokiem zmierza ku Europie? Oczywiście, przebieg wczorajszej kijowskiej parady równości. Przy czym, o czym z dumą donoszą ukraińskie portale, do przeszłości należą już czasy, gdy środowiska LGBT bały się obnosić publicznie ze swoją „orientacją”. Dziś z dumą prezentują ją na ulicach stolicy Ukrainy, a nieliczni wstecznicy, którzy paradę próbowali wczoraj zablokować, zostali – zgodnie z europejskimi standardami – szybko i sprawnie spacyfikowani przez policję.

A jeszcze tak niedawno – co możemy przeczytać w licznych relacjach z wczorajszego marszu – Ukraina pozostawała w ogonie postępu. Po raz pierwszy środowiska LGBT próbowały zorganizować paradę równości w roku 2012, ale była to impreza tak zakonspirowana, że nawet osoby będące w pobliżu mogły się nie zorientować, że odbywa się tam jakaś akcja protestu. W grupach po 5 – 7 osób z różnych stacji metra próbowali się oni dostać na stację metra „Dniepr”, by tam zorganizować niewielki marsz. Nim jednak dotarły one na miejsce, zostały spacyfikowane przez wrogów tolerancji i postępu.

Rok później było już zdecydowanie lepiej, ale wciąż trudno było mówić o sukcesie. W „paradzie” wzięło udział osiemdziesiąt osób, przy czym zdołała ona przejść ledwie sto metrów, po czym jej uczestnicy zmuszeni byli salwować się ucieczką.

Ale już w roku 2016 w „paradzie” wzięło udział półtora tysiąca osób, a wczoraj orędowników postępu było nawet dwa razy więcej. Jak zapewniają jego organizatorzy, tego marszu nic już nie zatrzyma. Patrzymy na Europę Zachodnią i widzimy, co można spotkać w miejscu, gdzie znajduje się meta owego marszu. Cóż, jeśli Ukraińcy chcą podążać w tym właśnie kierunku, pozostaje nam pomachać im na drogę. My się tam nie wybieramy 🙂

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!