Związkowcy z ArcelorMittal Poland szykują na 24 lipca pikietę pod siedzibą firmy – dowiedziała się Redakcja Informacyjna Radia Maryja. Ma to związek z zapowiedzią czasowego wyłączenia wielkiego pieca i stalowni w krakowskiej hucie koncernu.
ArcelorMittal ogłosił, że miałoby to nastąpić we wrześniu i potrwać miesiące lub kwartały. W efekcie prawie 1,2 tys. pracowników zostanie przesuniętych do innych prac. Część załogi ma otrzymywać obniżone pensje, tzw. postojowe.
Przewodniczący NSZZ „Solidarność” w krakowskim oddziale huty ArcelorMittal Władysław Kielian mówi, że rozwiązania zaproponowane przez firmę są nie do przyjęcia.
– Część ludzi miałaby dojechać do Dąbrowy Górniczej, część ludzi byłaby rozproszona po innych zakładach pracy, uzupełniając miejsca, które są wolne, a część ludzi musiałaby iść na „postojowe”, które jest w ostateczności płacone w granicach 60 proc. pensji. To jest dla ludzi tragedia, ponieważ oni w tym momencie przynosiliby do domu 60 proc. pensji, a dla niektórych jest to takie „na styk”. My sobie nie wyobrażamy, jak można by to przeżyć – zaznacza Władysław Kielian.
Związkowcy z ArcelorMittal Poland wezwali zarząd spółki do wycofania się z decyzji o czasowym wyłączeniu wielkiego pieca i stalowni w krakowskiej hucie koncernu.
ArcelorMittal Poland jest największym producentem stali w Polsce. Zatrudnia ok. 11 tys. osób, a wraz ze spółkami zależnymi ponad 13 tys. Należy do globalnego koncernu ArcelorMittal – największego na świecie producenta stali.
/Radio Maryja/
Przeczytaj również:
Wspieraj niezależne wydawnictwo:
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!
