Wiadomości

Znany dziennikarz usłyszał poważne zarzuty. Chodzi o pedofilię

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Dziennikarz Radosław M. usłyszał zarzuty. Chodzi o utrwalania treści pornograficznych z udziałem małoletniego poniżej 15 lat oraz posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletniego. Prokurator zawnioskował o tymczasowy areszt – dowiedziała się Polska Agencja Prasowa.

“W toku czynności procesowych prokurator przedstawił Radosławowi M. zarzuty – doprowadzenia małoletniej poniżej 15 lat do poddania się innym czynnościom seksualnym, prezentowania treści pornograficznych małoletniemu, utrwalania treści pornograficznych z udziałem małoletniego poniżej 15 lat oraz posiadania treści pornograficznych z udziałem małoletniego” – poinformowaała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz, dodając, że – biorąc pod uwagę konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania przygotowawczego – prokurator skierował wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego.

Radosław M. był m.in. reporterem „Panoramy” do 2016 roku. Wcześniej pracował w Polskim Radiu – w Programie I oraz Informacyjnej Agencji Radiowej. Twierdził, że powodem jego zwolnienia z „Panoramy” było to, że kilka razy odmówił szefowi programu podania nieprawdziwej informacji szkalującej opozycję.

/interia.pl/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!