Wiadomości

Zamordowała swoje dzieci, wciąż nie można jej przesłuchać

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Nadal nie można przesłuchać Katarzyny W., matki dwóch chłopców z Turzan koło Inowrocławia, których ciała znaleziono w domu w piątek. Kobieta jest w szpitalu po zabiegu chirurgicznym. Według nieoficjalnych informacji leczyła się na depresję.

Prokuratura zabezpieczyła nóż kuchenny, który był narzędziem zbrodni. Nadal śledczy nie mogą przesłuchać matki dzieci z uwagi jej stan. – W poniedziałek również nie będzie to możliwe – powiedziała portalowi tvp.info rzeczniczka bydgoskiej prokuratury Agnieszka Adamska-Okońska.

Prokuratorzy czekają, aż biegły lekarz pozwoli na przesłuchanie. Prokurator już wcześniej podawała, że przeprowadzono sekcję zwłok obu chłopców. Od dzieci pobrano też materiał histopatologiczny, aby ocenić ich stan w chwili śmierci.

Wiadomo już, że trzylatek zginął od ran kłutych klatki piersiowej. Starszy brat miał na ciele o wiele więcej obrażeń, co wskazuje, że próbował uciekać. – W obu wypadkach biegły za przyczynę zgonu uznał wykrwawienie na skutek zadanych ran kłutych – poinformowała Adamska-Okońska.

Zwłoki dzieci w łóżeczkach i poranioną kobietę znalazł jej mąż. To on zawiadomił policję. Katarzyna W. próbowała podciąć sobie żyły w wannie. 37-letnia matka chłopców leczyła się psychiatrycznie.

/TVP Info/

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!