Europa Wiadomości

Wyeksmitowała ze swojego mieszkania nachodźców. Teraz stanie przed sądem

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

Dzicy imigranccy lokatorzy potrafią uprzykrzyć życie wielu właścicielom mieszkań we Francji i Hiszpanii, bo czasami mają więcej praw niż obowiązków. Głównym problemem jest prawo państwowe, które faworyzuje tzw. „ocupados” oraz nakłada kary na właścicieli, próbujących samodzielnie pozbyć się niechcianych lokatorów. Ostatnio przekonała się o tym starsza kobieta z Francji, które za samodzielne pozbycie się oszustów, grozi nawet 7 lat więzienia.

Wyeksmitowała ze swojego mieszkania nachodźców, za co stanie przed sądem. Sprawa „ocupados” staje się coraz poważniejszym problemem społecznym, a cenę płacą właściciele domów, często niezbyt zamożni. Squatting to prawdziwy koszmar dla właścicieli domów. Wystarczy kilka dni, aby intruzi wprowadzili się i po zaledwie 48 godzinach uznali dom za swój. To zrozumiałe, że w przypadku gdy policja nie interweniuje w takich sprawach, ludzie chcą rozwiązać problem samodzielnie. Słynna sprawa tego typu ma miejsce we Francji.

Portal Cnews ujawnił kolejną tragedię tego rodzaju – historię kobiety, która została oszukana, ponieważ nie może nic zrobić przeciwko tym, którzy okupują jej posesję. Akcja rozgrywa się w Carcassonne, a osoba, której to dotyczy, ma na imię Maria.

Zirytowana lokatorami, którzy od kilku miesięcy zajmowali jej dom i nie uiszczali należnych opłat, Maria postanowiła uciec się do podstępu. Poczekała, aż lokatorzy wyjadą na wakacje, żeby odzyskać swój dom, by go opróżnić i zmienić zamki w drzwiach.

– Całkowicie opróżniłam dom z ich rzeczy. Kiedy wrócili z wakacji, wezwali policję. Sporządzili protokół komorniczy, zostałam wezwana i jesteśmy w trakcie postępowania – wyjaśniła dziennikarzom Cnews. – Myślałam o feriach zimowych, myślałam o tym, co będzie potem,  zwłaszcza o pieniądzach, które stracę. Bo już od 5 miesięcy spłacam kredyt, a oni mi nie wpłacają czynszu. Pomyślałam sobie, że zostanę z ponad 20 000 euro długu – dodała.

Kobiecie grozi teraz 7 lat więzienia i grzywna w wysokości 100 000 euro za to, że samodzielnie eksmitowała lokatorów-oszustów. Dla prawnik lokatorów, Dounii Hamchouch, to jej klienci są ofiarami w tej sprawie. Uważa zachowanie właścicielki za „niedopuszczalne” i uważa, że ​​jest to forma „prywatnego wymiaru sprawiedliwości, na którą nie ma miejsca we Francji”.

NASZ KOMENTARZ: Każdy ustrój socjalistyczny, prędzej czy później ucieka się do systemowego ataku na prywatne prawo własności ruchomości i nieruchomości. Nie inaczej jest w państwach UE, które coraz szybciej zbliżają się do modelu stosunków społecznych, znanych z mokrych wizji Karola Marksa. Przypadek Marii z Francji to pisowskie hasło „mieszkanie prawem nie towarem” w praktyce.

Polecamy również: Banderowiec został ekspertem „Super Expressu”

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!