„Starszy pan w pociągu poprosił, żebym wrzucił jego bardzo ciężką walizkę na górną półkę. Zrobiłem to” – napisał na Twitterze internauta, który – jak się okazuje – jest pracownikiem Onetu. Kiedy Patryk Miś zasugerował mężczyźnie z pociągu, aby wpłacił pieniądze na WOŚP… przestało być miło.
***
Poznajcie niezbyt rozgarniętego Misia, któremu wydaje się, że przy użyciu tak prostackich tricków uda mu się zaszczuć ludzi, by wyskakiwali z kasy i dawali ją wspieranym przez niego hochsztaplerom… https://t.co/K9SnEJb95t
— Wojciech Kempa (@wojciech_kempa) January 30, 2022
Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!