Wiadomości

Wybory prezydenckie we Francji – konieczna będzie druga tura

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!

W drugiej turze wyborów prezydenckich we Francji zmierzą się urzędujący prezydent Emmanuel Macron (LREM) z Marine Le Pen (Zjednoczenie Narodowe) – przeliczono już 98% oddanych głosów.

Lokale wyborcze otwarte zostały o godzinie 8.00 i zamknięto je o 19.00, a w dużych miastach takich, jak Paryż oraz Marsylia, o godz. 20.00. Uprawnionych do głosowania było około 48,7 mln Francuzów.

W wyborach wystartowało 12 kandydatów: trockistka Nathalie Arthaud (Lutte ouvriere), Fabien Roussel (Francuska Partia Komunistyczna), urzędujący prezydent Emmanuel Macron (LREM), samorządowiec Jean Lassalle (Resistons!), Marine Le Pen (Zjednoczenie Narodowe), prawicowy publicysta Eric Zemmour (Rekonkwista!), lider skrajnej lewicy Jean-Luc Melenchon (Francja Nieujarzmiona), mer Paryża Anne Hidalgo (Partia Socjalistyczna), Yannick Jadot (Europa-Ekologia-Zieloni), Valerie Pecresse (Republikanie), Philippe Poutou (Nowa Partia Antykapitalistyczna) oraz suwerenista Nicolas Dupont-Aignan (Debout France).

Żadnemu z kandydatów nie udało się zwyciężyć już w pierwszej turze, przy czym do drugiej tury weszli urzędujący prezydent Emmanuel Macron, który po przeliczeniu 98% głosów cieszy się poparciem 27,6% wyborców, oraz Marine Le Pen (23,4%). Trzecie miejsce zajął Melenchon, którego poparło 22,0% wyborców. Zemmour uzyskał poparcie 7,1%, a Pécresse 4,8% wyborców.

Podoba Ci się to co robimy? Wesprzyj projekt Magna Polonia!